Informacje
12-11-2021
U dzikich ptaków na Węgrzech pojawiła się ptasia grypa – poinformował w piątek Narodowy Urząd Bezpieczeństwa Łańcucha Żywnościowego (Nebih).
Nebih podał, że wirusa H5N1 wykryto u padłego dzikiego ptaka – gęsi białoczelnej – znalezionego w pobliżu stawu rybnego w komitacie (województwie) Baranya na południu kraju.
Ptasia grypa doprowadziła na początku roku do uboju prawie 200 tysięcy sztuk drobiu na Węgrzech
Urząd ostrzegł hodowców, by zapobiegali kontaktom swojego drobiu z dzikimi ptakami, karmiąc je i pojąc w zadaszonym pomieszczeniu, najlepiej przesłoniętym także z boku.
Jak zwrócił uwagę, szczególne zagrożenie z punktu widzenia ptasiej grypy stanowią połączone ze sobą, większe tereny wodne, gdyż dzikie ptaki najchętniej tam odpoczywają.
Według Nebih ponownie powracająca ptasia grypa na Węgrzech jest związana z jesienną wędrówką ptaków.
W styczniu Nebih nakazał przeprowadzenie z powodu epidemii ptasiej grypy uboju 101 tysięcy kur niosek w jednej z hodowli w mieście Kerekegyhaza w środkowych Węgrzech oraz 90 tysięcy indyków w okręgu Komarom-Esztergom na północy kraju.
Zakażenie wirusem następuje głównie drogą oddechową i pokarmową. Najbardziej prawdopodobnym źródłem zakażenia drobiu domowego jest bezpośredni lub pośredni kontakt z wędrującymi ptakami dzikimi, zwykle ptactwem wodnym. Rozprzestrzenienie wirusa może następować również poprzez zanieczyszczoną paszę, wodę, nawóz, ściółkę, sprzęt i środki transportu. Bardzo ważną rolę w rozprzestrzenianiu wirusa grypy ptaków odgrywa człowiek, który poprzez zanieczyszczone ubranie, obuwie, sprzęt i produkty może przyczynić się do rozprzestrzeniania choroby.
Przypomnijmy, że powracająca do Europy ptasia grypa wywołała panikę wśród hodowców z wielu krajów.
Czytaj też: Grypa ptaków ponownie zaczyna zbierać żniwo w Azji
PAP/fot.Pixabay