Stan chowu i hodowli bydła w Polsce powoduje, że produkcja mięsa wołowego opiera się na bydle ras mlecznych oraz mieszańcach towarowych. To zjawisko to krzyżowanie towarowe uzyskane z ras mlecznych z buhajami ras mięsnych.

Z otrzymanego materiału zwierzęcego przy dobrze poprowadzonym żywieniu i właściwym postępowaniu w czasie opasu i obrotu przedubojowego, można uzyskać naprawdę dobrej jakości żywiec, a następnie w kolejności solidne kulinarne mięso wołowe.

Krzyżowanie towarowe – na to należy zwrócić uwagę

Krzyżowanie towarowe jest wskazane w oborach, które charakteryzują się dobrymi parametrami rozrodu. Aby lepiej zilustrować sytuację, posłużmy się np. stadem 100 krów, w którym wskaźnik brakowania w stadzie tym razem kształtuje się na poziomie 25%.

Przy założeniu że stosunek płci rodzących się cieląt wynosi jak 1:1, okres międzyocieleniowy wynosi ok 400 dni to wskaźnik ocieleń mierzy ok. 90%, a straty cieląt wynoszą 3%, do ok. 90 cieląt można otrzymać od 100.

Niemniej jednak należy pamiętać o rozkładzie płci (przy założeniu nie wykorzystywania seksowanego nasienia) urodzi się 45 cieliczek. Po odnotowaniu wskaźnika śmiertelności (4%), odchowanych zostanie ok. 43 szt. Wymagana liczba jałówek remontowych, przy założeniu utrzymania stałej wielkości stada w czasie, wynosi 25 szt. Pamiętając o rozkładzie płci, przedstawionemu wyżej parametrowi rozrodu w stadzie, oraz o 10% rezerwie, aby uzyskać zakładaną liczbę jałówek remontowych, należy zainseminować nasieniem 17 buhajów mlecznych, czyli ok. 65 (65%) naszym zdaniem najlepszych krów. Po tych zabiegach i obliczeniach można przeznaczyć pozostałe 35 krów (35%) na krzyżowanie towarowe.

Naturalnym jest, że jeśli w stadach, które charakteryzują się lepszymi lub gorszymi parametrami rozrodu, to odsetek krów, które mogą być przeznaczone do inseminacji nasieniem buhajów ras mięsnych będzie odpowiednio większy lub mniejszy. Tabela poniżej ukazuje odsetek krów, które mogą być wykorzystane w krzyżowaniu towarowym w zależności od wskaźnika brakowania oraz długości okresu międzyocieleniowego w stadzie. Żeby obliczyć poniższe wartości przyjęto 10% rezerwę i 5% śmiertelność cieląt.

Korzyścią dla producentów mleka jest również sytuacja, kiedy krzyżowanie krów mlecznych z buhajami ras mięsnych jest istotnie niższa, w porównaniu do buhajów z rasy hf. Chodzi o cenę porcji nasienia. Koszt zakupu takiego nasienia buhaja rasy mięsnej nieczęsto przekracza 30 zł, a za słomkę nasienia pozyskaną od buhaja mlecznego należy zapłacić dwa razy więcej.

Czytaj także: Eksport produktów mlecznych w pierwszym półroczu 2021 roku

źródła:cdr.gov.pl/fot.pixabay.com