O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

05-05-2021

Autor: Monika Faber

Ubezpieczenia od gradu w 3 minuty? Maliszewski (PSL): nie o taką Polskę nam chodzi!

Ubezpieczenia od gradu

3 minuty – tyle według wielu agentów ubezpieczeniowych trwała możliwość uzyskania zgody w Powszechnym Zakładzie Ubezpieczeń (PZU) na podpisanie umów z rolnikami na ubezpieczenie upraw od ryzyka wystąpienia gradu. Ubezpieczenia od gradu to jedne z kluczowych ubezpieczeń dla gospodarstw funkcjonujących w sektorze sadowniczym w naszym kraju.

Ubezpieczenia od gradu w 3 minuty?

To kolejny skandal po sytuacji sprzed kilku tygodniu, kiedy właściwie w sposób podobny potraktowano tych, którzy chcą ubezpieczyć swoje plantacje od przymrozków. Wtedy dano ponoć 12 minut. Skandal jest tym większy, że sprawa dotyczy firmy państwowej, polskiej, nie jakiejś tam niemieckiej, amerykańskiej, czy jakiejkolwiek innej – pisze Mirosław Maliszewski.ubezpieczenia od gradu

Ta firma zamiast pozytywnie kreować politykę ubezpieczeniową, dawać innym towarzystwom wzór, a rolnikom zapewniać odszkodowanie w przypadku wystąpienie klęski utraty dochodów, właściwie tych rolników oszukuje. Dzieje się to także w sytuacji, kiedy z jednej strony Państwo nakłada na nich (rolników) obowiązek ubezpieczania od czego m.in uzależnia otrzymanie innych form wsparcia, w tym unijnych, a z drugiej strony poprzez państwową firmę nie chce im dać szansy na spełnienie tego obowiązku – dodaje poseł Ludowców.

Czytaj także: Inwestycja w fotowoltaikę? Sprawdź, czy wiesz już wszystko

Ubezpieczenia od gradu, czyli „perfidne wykorzystywanie wsi”?

Oznacza to de facto perfidne wykorzystywanie wsi i rolników, bo jakoś od obowiązkowych i jednocześnie bardzo dochodowych ubezpieczeń budynków gospodarczych i pojazdów w nim wykorzystywanych państwowe PZU nie miga się. Mnie osobiście sprawia to wiele przykrości, bo kilkanaście lat temu byłem autorem wprowadzenia możliwości ubezpieczenia plantacji sadowniczych do polskiego prawa. Wiele godzin dyskusji zajęło mi wówczas przekonywanie ministrów, posłów innych partii, że warto takie rozwiązanie zapisać w ustawie – pisze Maliszewski.

W końcowym efekcie udało się to i od 2006 roku polscy sadownicy taką możliwość mieli. Później wielokrotnie walczyłem o odpowiedni poziom dopłat do polis z budżetu Państwa, po to, aby składki dla rolników były możliwe do zaakceptowania. I po tych kilkunastu latach owe Państwo ma rolników w.... Jak bowiem inaczej nazwać wyznaczone 3 minuty na możliwość zawarcia polisy od gradu i 12 minut od przymrozków. To skandal. Warto też wiedzieć, że stało się to po moich i Związku Sadowników RP licznych pismach, interwencjach, prośbach itp. Nie o takie Państwo nam wszystkim chodzi – pisze poseł PSL.

Polskiesadownictwo/fot. pixabay

 

swiatrolnika.info 2023