O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

28-09-2021

Autor: Monika Faber

Łoś wszedł mu pod maskę. Nie było czego zbierać…

Łoś

Policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku drogowego, który wydarzył się wczoraj w Annówce. W jego wyniku śmierć na miejscu zdarzenia poniósł kierowca skody. Apelujemy o rozwagę i szczególną ostrożność na drodze – pisze policja. Tym razem „sprawcą” zdarzenia był łoś.

Łoś wtargnął tuż pod auto

Do tragicznego zdarzenia z udziałem samochodu osobowego i łosia doszło wczoraj w Annówce. 64-letni kierujący skodą rapid poruszał się od Kocka w kierunku Radzynia Podlaskiego. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, na prostym odcinku drogi w miejscu nieoświetlonym, łoś wtargnął tuż przed samochód, którym kierował mężczyzna. W wyniku tego wtargnięcia auto zjechało na przeciwległą stronę i w pobliskie zarośla. Niestety 64-latek kierujący autem wskutek doznanych obrażeń zginął na miejscu. 64-letnia pasażerka została przewieziona do szpitala w Radzyniu Podlaskim. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Samochód został odholowany. Czynności na miejscu prowadzone były pod nadzorem prokuratora – pisze policja.

Policjanci apelują o szczególną ostrożność na drodze. Zwracajmy uwagę zwłaszcza, gdy poruszamy się przez obszary leśne, gdzie mogą znajdować się migrujące zwierzęta.

Czytaj także: Traktorzysta jeździł zygzakiem… pijany i bez uprawnień

swiatrolnika.info 2023