Jak informuje Nadleśnictwo Spychowo, z Ośrodka Hodowli Cietrzewia 7 września wyjechało ostatnie stadko młodych ptaków. W tym roku odchodowano aż 137 cietrzewi. Jako, że cietrzewie to gatunek zagrożony wyginięciem, toteż dwa lata temu w Nadleśnictwie Spychowo powstał ośrodek, który ma na celu hodowlę tych ptaków i przystosowanie ich do życia na wolności.

Cietrzewie trafią do trzech Nadleśnictw

Cietrzewie z Nadleśnictwa Spychowo zostaną wypuszczone na terenie trzech innych ośrodków. Ze 137 odchodowanych w tym roku cietrzewi, 70 ptaków trafiło do Nadleśnictwa Jedwabno, 31 do Nadleśnictwa Ruszów, 29 do Nadleśnictwa Szczytno, a 7 osobników z tegorocznego przychówku pozostanie w ośrodku, aby wzbogacić pulę genetyczną stada podstawowego.

Adam Roczniak, Dyrektor RDLP w Olsztynie z wielkim entuzjazmem wypowiada się o osiągnięciu ośrodka:

Jest to rekordowa ilość ptaków w skali kraju, niespotykana ilość, która zostanie wysiedlona w Lasach Państwowych z czego jesteśmy bardzo dumni. Cieszę się,że udaje się to na terenie tego ośrodka. Jest to wkład i ciężka praca wielu ludzi.

Część cietrzewi, które odbyły już ok. 3 tygodniowy okres przejściowy w wolierach adaptacyjnych, w przygotowanych dla nich biotopach, została wypuszczona na wolność. Polega to na tym, że drzwi woliery zostają otwarte i ptaki swobodnie mogą ją opuścić, kiedy będą czuły się bezpiecznie. Czasami cietrzewie czekają nawet kilka godzin i bardzo ostrożnie opuszczają wolierę dopiero wtedy, kiedy czują, że nic im nie zagraża.

Młode cietrzewie będą jeszcze wracać w okolice woliery, gdzie przez pewien czas będzie dla nich wykładany przez leśników pokarm. Później muszą już radzić sobie same.

 Organizacje antyhodowlane chcą utworzenia "policji zwierzęcej" pod okiem Orbana

Cietrzewie z innych nadleśnictw

To nie pierwszy raz, gdy leśnicy wypuszczają na wolność cietrzewie. W zeszłym roku podobną akcję przeprowadzono w Nadleśnictwie Szklarska Poręba. Na wolność wypuszczono wtedy 40 ptaków. Przed wpuszczeniem do woliery od ptaków pobrano próbki do badań parazytologicznych, bakteriologicznych oraz mikologicznych. Cietrzewie zostały także zaobrączkowane i pobrano od nich materiał, aby poznać ich profil genetyczny.

Woliery adaptacyjne oraz ptaki, tak jak w ubiegłym roku, mają całodobowy nadzór. Natomiast ośmiu cietrzewiom założono nadajniki telemetryczne, dzięki którym możliwe będzie prowadzenie obserwacji ich przemieszczania się w terenie. W przyszłym roku leśnicy z tego wrocławskiego nadleśnictwa również planują wsiedlić 40 cietrzewi.

– czytamy na stronie Lasów Państwowych.

Cietrzewie to niezwykle rzadkie ptaki, należące do rodziny kuraków, a w Polsce są jednymi z najbardziej zagrożonych wyginięciem gatunków. W latach 70. ubiegłego wieku odnotowano znaczny spadek liczebności cietrzewia, dlatego kurak ten został objęty ścisłą ochroną gatunkową, a tokowiska ochroną strefową. Obecnie cietrzew jest wpisany do „Polskiej czerwonej księgi zwierząt”, jako gatunek zagrożony. Specjaliści szacują, że całkowita liczebność tego gatunku w kraju wynosi 400-500 ptaków.

lasy.gov.pl/fot.LP