Whisky, zwana też „wodą życia”, jest zawsze w kręgu dyskusji przy barze. Jednak wśród setek marek i tysięcy smaków trudno wybrać idealną opcję, która nas zaskoczy. Dlatego właściciel nagrody „Najlepszy Sommelier Ukrainy 2009” oraz ambasador dwóch marek alkoholu (w 11 krajach) Ivan Bachurin przedstawił 5 najlepszych trunków.

Whisky – piąte i czwarte miejsce

Chcesz spróbować wyjątkowej whisky z Irlandii? Właśnie taki jest 12-letni Redbreast z Middleton Distillery. Jeśli jesteś koneserem drinków, koniecznie wypróbuj tę opcję, ponieważ jest uznawana za najlepszą w kategorii Single Pot Still. Alkohol wytwarzany jest ze słodzonego i niesłodzonego ziarna z potrójną destylacją, co jest tradycyjną dla tej destylarni. Rozpoznawalnym akcentem napoju jest warzone siemię lniane, które wyczuwalne jest w aromacie i smaku już po pierwszym łyku.

Booker’s Bourbon, to siedmioletnia mała partia. Ten alkohol docenią nawet początkujący, którzy przez całe życie powtarzali, że whisky to „złożony” napój. Posiada złożony smak i aromat, który od razu sprawi, że zakochasz się w tym trunku. Specyfika napoju tkwi w postarzanych beczkach, które są umieszczane na górze magazynów wyposażonych w metal. Takie podejście jest typowe dla starzejącej się whisky Kentucky.

Ze względu na to położenie temperatura dachu wpływa na wytrzymałość napoju: latem jest wysoka, a zimą niska. Amplituda temperatury sięga 50 stopni, a jej wynikiem jest wysoka wytrzymałość napoju - ponad 62,5 stopnia. Fakt ten czyni styl Bookera wyjątkowym i jedyną w branży whisky, która nie traci swojej kondycji w beczkach podczas leżakowania, a wręcz przeciwnie, ją zwiększa.

Krajewski (PSL): niech PiS zajmie się naszym projektem rolniczej emerytury

Whisky – podium

Siedemnastoletnia Hibiki to propozycja dla perfekcjonistów kochających whisky! Japoński Hibiki 17 years old zaskoczy Cię swoim smakiem. Credo tego napoju to perfekcja we wszystkim. Wyjątkowość napoju w kategorii blended opiera się odpowiednio na mieszance kilku rodzajów alkoholi. Trunek dojrzewa nie tylko w beczkach po amerykańskiej i hiszpańskiej sherry, ale także w japońskim dębie midzunara. W Japonii mówi się, że wypełnia ją tradycyjnym aromatem świątyni. W jego aromacie wyczujesz różę, liczi, rozmaryn i drzewo sandałowe, które razem sprawiają, że jest silnym konkurentem dla whisky single malt o podobnym starzeniu.

12-letni Johnnie Walker jest znakiem rozpoznawczym Szkocji od drugiej połowy XIX wieku. Napój z kategorii mieszanej, jak Hibiki. To jedna z najpopularniejszych whisky w swojej kategorii w historii. Bazuje na odmianach słodu premium.

Zawsze wygrywa na ślepych degustacjach trunku. Ivan Bachurin zauważył, że podczas jednej ze ślepych prób uczestnicy po obejrzeniu butelki powiedzieli, że napój przegra z pozostałymi 13 zawodnikami, ale wygrał, a 28 z 29 degustatorów głosowało na niego. Warto zwrócić uwagę na jego złożoność i elegancję smaku.

Pierwsze miejsce zajęła szkocka single malt Glenmorangie Original, leżakująca przez 10 lat. Wyjątkowość trunku leży w procesie produkcyjnym: napój wykorzystuje kostki destylacyjne, które mają najwyższą „szyjkę” w branży szkockiej whisky. Mają 5 metrów i 14 cm wysokości, czyli przybliżony wzrost dorosłej żyrafy! Dzięki nim napój ma lekki i świeży smak.

Od 1983 roku do dziś whisky ta zajmuje pierwsze miejsce wśród najlepiej sprzedających się wśród setek producentów w Szkocji. Glenmorangie Original jest uwielbiany za zrównoważony smak z nutami słodowymi, pomarańczowymi i miodowymi.

agronews.ua/fot.pixabay