Informacje
17-08-2021
Aktywista Jan Mencel zwrócił uwagę na Twitterze na absurdalny element miejskiej architektury w Wieleniu. Na tamtejszym rynku postawiono bowiem… pomnik drzewa. Monument stoi pośrodku betonowego placu, a w okolicach rzeźby nie ma prawie wcale zieleni.
Pomnik drzewa zamiast drzewa
Pomnik drzewa został postawiony na rynku w Wieleniu jesienią 2020 r., w ramach rewitalizacji przestrzeni miejskiej, w wyniku której powstało połączenie placu targowego z miejscem spotkań i rozrywki. Drzewo jest jednym ze znaków rozpoznawczych Wielenia i symbolem Puszczy Noteckiej, w której sąsiedztwie powstał gród Wieleń. Symbolizuje też rozwój społeczno-gospodarczy miasta. Sęk w tym, że nie jest prawdziwe.
Miasto Wieleń na betonowym placu postawiło sobie pomnik… drzewa. Piszą, że to "symbol rozwoju społeczno-gospodarczego". Całą książkę napisałem o #betonoza i wycinaniu drzew, ale to już nie wiem jak skomentować.
– napisał Jan Mencel na Twitterze.
Jak czytamy na stronie miejskiego urzędu, pomnik drzewa to rzeźba dębu Arendt. Dąb Arendt rośnie na skrzyżowaniu ulic Kościuszki, Staszica i Szkolnej w Wieleniu, tuż obok miejskiego ratusza. Został tam posadzony w 1920 roku, w związku z odzyskaniem niepodległości Wielenia. Sadzonka dębu została wyhodowana przez Władysława Nowaka z Wielenia, lokalnego ogrodnika. Jego córka, 6 letnia wówczas Urszula, niosła sadzonkę ubrana w tradycyjny strój krakowski.
Szczepan Wójcik: „Nikt nie ustalał z rolnikami Zielonego Ładu”. Prezes IGR apeluje do rolników
Pomnik drzewa symbolem betonozy
Pod tweetem aktywisty pojawiła się masa krytycznych wobec sytuacji komentarzy. Internauci zwracają uwagę na absurdalność pomysłu stawiania rzeźb w zastępstwie zieleni miejskiej. Przecież, zamiast stawiać pomnik drzewa, miasto mogło po prostu posadzić prawdziwe drzewo.
W ustawie samorządowej trzeba zrobić zmianę - burmistrzowie i radni powinni przechodzić szkolenia z zakresu dziedzictwa, architektury i ochrony zieleni miejskiej.
– napisał jeden z internautów.
Pomnik drzewa, bo jak wszystkie już wytną, to trzeba będzie dzieciom pokazać jak wyglądały drzewa.
– dodaje inny.
Niektórzy sugerują, że kilka drzew musiało zostać wyciętych, by znalazło się miejsce na pomnik.
Niech zgadnę: by postawić ten postument i wybetonować okoliczny teren ... wykarczowano trochę drzew?
– pyta inny internauta.
Miasto Wieleń na betonowym placu postawiło sobie pomnik… drzewa. Piszą, że to „symbol rozwoju społeczno-gospodarczego”.
— Jan Mencwel (@JanMencwel) August 15, 2021
Całą książkę napisałem o #betonoza i wycinaniu drzew ale to to już nie wiem jak skomentować 😜 pic.twitter.com/VarTvDVHN0
onet.pl/noizz.pl/fot.wielen.pl