Informacje
27-03-2022
Pandemia, inflacja, wzrost cen prądu i gazu – choć otoczenie nie sprzyja, to gastronomia się rozwija i notuje coraz lepsze wyniki w wielu kategoriach.
“Restauratorzy podkreślają, że chodzi szczególnie o dowóz jedzenia” – czytamy w "Pulsie Biznesu". Dla rynku dowozów poprzedni rok był sprzyjający – zmalał w porównaniu do rekordowego 2020 r., jednak większość podmiotów znacząco zwiększyła skalę działania.
Gastronomia rozwija się w trudnych czasach
Gazeta zwraca uwagę, że wzrost kosztów życia mógł skłonić Polaków do zmniejszenia wydatków na niektóre produkty czy usługi, lecz na tych oszczędnościach nie ucierpiała gastronomia.
"Puls Biznesu" powołując się na raport firmy kurierskiej Stava o branży dowozu jedzenia wskazuje, że wartość rynku gastronomicznego wzrosła w 2021 r. o 14 proc. do 25,9 mld zł.
Gazeta zwraca uwagę, że rynek dostaw posiłków skurczył się o 11,9 proc. – do 8,8 mld zł, ale tych zamówionych przez internet zwiększył się o 35,7 proc. – do 3,1 mld zł.
"Dla rynku dowozów poprzedni rok był sprzyjający – zmalał w porównaniu do rekordowego 2020 r., jednak większość podmiotów znacząco zwiększyła skalę działania. Redukcja rynku nie wynika bowiem z odwrócenia trendów, tylko z otwarcia się gastronomii na przyjmowanie gości na miejscu po długich miesiącach ograniczeń" – komentuje, cytowany przez "PB", prezes Stavy Paweł Aksamit.
Czytaj też: Żywność – pizza i burgery najpopularniejsze w dostawie
PAP/fot.RawPixel/Pixabay