Informacje
08-09-2021
Prezydent Surinamu, byłej holenderskiej kolonii, Chan Santokhi, który rozpoczął w poniedziałek wizytę w Holandii, zaapelował do tamtejszych rolników, by osiedlali się w jego państwie. Dziennik “NRC” poinformował tego samego dnia, że rząd holenderski planuje wywłaszczenie setek rolników w celu szybszej redukcji emisji azotu i chce na to przeznaczyć nawet 9 mld euro.
Holenderscy rolnicy kuszeni
Chan Santokhi, który dobrze zna Holandię, studiował tam bowiem w Akademii Policyjnej w Apeldoorn, podczas swojej wizyty spotka się z królem Wilhelmem-Aleksandrem, premierem Markiem Rutte, a także wystąpi w Tweede kamer, izbie niższej parlamentu. Udzielił także obszernego wywiadu dziennikowi „De Volkskrant”, opublikowanego w poniedziałkowym wydaniu gazety.
Santokhi mówi w nim, że holenderscy rolnicy, którzy mają problemy w Holandii, mogą po prostu przyjechać do Surinamu. „Zachęcam ich do osiedlania się w moim kraju” – powiedział.
Wywłaszczeni rolnicy wyjadą?
Również w poniedziałek dziennik „NRC” ujawnił rządowe plany wywłaszczenia setek rolników w celu szybszej redukcji emisji azotu. Gabinet Ruttego chce przeznaczyć na ten cel nawet 9 mld euro.
„Ministerstwa finansów i rolnictwa mają zaawansowane plany wykupienia (ziemi od) setek rolników i, w razie potrzeby, wywłaszczenia ich” – czytamy w „NRC”. Na początku roku obie izby parlamentu zaakceptowały ustawę dotyczącą azotu, która priorytetowo traktuje cele przyrodnicze.
„Mamy sporo wolnej ziemi w Surinamie” – mówi prezydent w wywiadzie dla „De Volkskrant”. „Wiem, że azot stanowi wyzwanie dla środowiska i jest poważnym problemem dla Holandii, apeluję więc: zapraszam do nas, mamy tę przestrzeń” – podkreśla Santokhi.
Czytaj także: Kanadyjscy rolnicy przerażeni katastrofalnymi zbiorami zbóż!