Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa jest nie tylko instytucją płatniczą, ale również kontrolną dla rolników ubiegających się o wypłatę płatności obszarowych czy też wsparcie w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa jest nie tylko instytucją płatniczą, ale również kontrolną dla rolników ubiegających się o wypłatę płatności obszarowych czy też wsparcie w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

Z przeprowadzanych czynności kontrolnych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wśród beneficjentów ubiegających się o płatności obszarowych sporządzany jest raport/informacja pokontrolna w formie pisemnej. Wykrycie nieprawidłowości w czasie kontroli może skutkować zmniejszeniem lub nieprzyznaniem płatności obszarowych w danym roku, wieloletnimi sankcjami lub całkowitym wykluczeniem z ubiegania się o pomoc.

 

W wszystko jest jak dotąd jasne – jak się daje i to z państwowej kasy, trzeba też sprawdzić czy pieniądze te wydawane są zgodnie z przyjętymi założeniami. Problem jednak jest i tkwi on, jak wynika z naszych rozmów z rolnikami, z formy sprawozdania z tej kontroli. Dla wielu osób protokół z kontroli jest mało czytelny. Na przykład: są w nim stwierdzone uchybienia w formie kodów – powierzchnia działki jest zawyżona, ale nie ma dokładnej informacji o ile, lub że na danej działce prowadzi się inną uprawę niż powinna tam być, ale nie podaje się o jaką uprawę chodzi.

Dlatego raport trzeba, jak sugerują izby rolnicze, usprawnić W protokole według samorządu rolniczego powinny być zamieszczane bardziej szczegółowe wyjaśnienia, aby rolnikom łatwiej było się ustosunkować do ustaleń zawartych w raporcie i ewentualnie zgłosić umotywowane zastrzeżenia na piśmie.

Dodatkowo, zdaniem izb, należałoby umieścić na końcu takiego raportu pokontrolnego informację, czy wykryte uchybienia będą miały wpływ na zmniejszenie lub nieprzyznanie płatności.

Informacja pokontrolna musi być bardziej zrozumiała dla rolników. I o to właśnie wnioskują oni za pośrednictwem Krajowej Rady Izb Rolniczych do ministra rolnictwa.

KRIR/Maks Weber/ fot. pixabay.com