Informacje
31-12-2021
Na początku 2022 roku na dalsze spadki ceny paliw na stacjach nie ma już co liczyć – oceniają w piątkowym komentarzu analitycy z portalu e-petrol.
Ich zdaniem obserwowany w ostatnich dniach grudnia tego roku wzrost hurtowych notowań paliw jeszcze przyspieszy po noworocznej podwyżce akcyzy i ograniczy szanse na tańsze tankowanie. Analitycy przypomnieli również, że na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy na rynku paliw dominowały podwyżki i tankowanie jest obecnie o ponad jedną czwartą droższe niż przed rokiem.
Ceny paliw wzrosły o prawie jedną czwartą w 2021 roku
Prognozowane przez e-petrol.pl na pierwszy tydzień 2022 r. przedziały cenowe dla poszczególnych gatunków paliw wyglądają następująco: 5,68-5,79 zł/l dla 95-oktanowej benzyny, dla diesla 5,75-5,86 zł/l oraz 3,11-3,20 zł/l dla autogazu.
Analitycy informują, że końcówka tego roku przynosi nieznaczne spadki ceny paliw na stacjach benzynowych, ale na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy na rynku paliw dominowały podwyżki i tankowanie jest obecnie o ponad jedną czwartą droższe niż przed rokiem.
Jak zaznacza e-petrol, krajowi producenci w ostatnim tygodniu tego roku modyfikowali swoje oficjalne cenniki tylko dwa razy, ale zanotowana w nich podwyżka jest zauważalna. Metr sześcienny 95-oktanowej benzyny kosztuje dzisiaj w hurcie średnio 4445,00 zł i jest o blisko sto złotych droższy niż w ubiegły piątek.
W przypadku oleju napędowego podwyżka na przestrzeni tygodnia jest mniej wyraźna i z aktualną ceną na poziomie 4596,60 zł/metr sześc. diesel jest droższy o 38,20 zł.
Według analityków e-petrol wzrostowa tendencja będzie kontynuowana na początku przyszłego roku, bo dalszy ruch w górę wymusi aktualizacja stawek akcyzy wchodząca w życie z początkiem stycznia.
Warto przypomnieć, że najdroższa benzyna w Europie jest obecnie w Niderlandach.
Czytaj też: Ceny ropy w USA z największym wzrostem notowań od 2009 roku
PAP/fot.Pixabay