O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

10-02-2022

Autor: Karol Pepliński

Ceny w sklepach w styczniu były większe średnio o blisko 18%

ceny w sklepach styczeń

Jak wynika z najnowszego "Indeksu cen w sklepach detalicznych", w styczniu br. ceny w sklepach były wyższe o blisko 18%.

Z cyklicznej ogólnopolskiej analizy cen detalicznych, prowadzonej przez UCE Research, Hiper-Com Poland i Grupę AdRetail wynika, że w pierwszym miesiącu tego roku średnio w sklepach było drożej o 17,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem w 2021 roku. Wzrost odnotowała każda z 12 analizowanych kategorii.

Ceny w sklepach w styczniu wyższe o blisko 18%

W pierwszym miesiącu tego roku średnio w sklepach było drożej o 17,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem w 2021 roku. Wzrost odnotowała każda z 12 analizowanych kategorii. Jak wskazała Julita Pryzmont z Hiper-Com Poland, od początku ubiegłego roku obserwujemy, jak systematycznie rosły ceny w sklepach.

"Dlatego dla nikogo nie powinno być zaskoczeniem to, że w styczniu wszystkie badane kategorie okazały się droższe niż w rok temu. Nie każdy jednak spodziewał się aż tak wysokiego wzrostu, który znacznie przewyższa poziom inflacji" – zauważyła ekspertka.

Karol Kamiński z Centrum Analiz Grupy AdRetail, zauważył na taką drożyznę złożyło się kilka istotnych czynników.

"Zauważalne było, że styczniu sklepy zaczęły podnosić ceny, żeby pod koniec miesiąca lub na początku lutego obniżyć je. W ten sposób zabezpieczyły swoje interesy tuż przed wprowadzeniem zerowego VAT-u na żywność" ocenił ekspert. Wskazał, że trzeba mieć świadomość tego, że producenci i sprzedawcy nieustannie doświadczają podwyżek. "Inflacja powoduje, że koszty produkcji i transportu towarów idą w górę, z drugiej strony surowce nie tanieją, a to mogłoby realnie obniżyć ceny"  zaznaczył.

Sklepy, drożyzna

Najbardziej podrożały produkty tłuszczowe

Z analizy zebranych danych wynika, że w styczniu br. najbardziej podrożały w relacji rocznej produkty tłuszczowe – o 58,7 proc. O wzroście tej kategorii głośno było już od połowy zeszłego roku. Spektakularnie zwyżkowały ceny oleju - 73,5 proc., masło zdrożało o 41,4 proc., margaryna do pieczenia zdrożała o 30 proc. Według Kamińskiego, w tym przypadku problem jest natury globalnej.

"Na świecie zmalała ilość rzepaku służącego m.in. do produkcji oleju. Największych producentów surowca dotknęły susze, przez co zbiory mocno zmalały. Ponadto widać, że na krajowym rynku wytwórcy wolą eksportować rzepak, niż zaspokajać wewnętrzne potrzeby, co wynika z różnicy ceny, którą mogą uzyskać za ten sam towar poza granicami Polski"  – zaznaczył Kamiński.

Wyższe ceny w sklepach zanotowały również inne artykuły, które podrożały średnio o 47,6 proc. W tej kategorii najbardziej wyraźne są przede wszystkim wzrosty cen karmy dla psów oraz kotów – odpowiednio o 58,1 proc i 41,3 proc.

Mięso ze średnim wzrostem cen o 23,9 proc. zajęło 3 pozycje na liście. W tej kategorii, wołowina zdrożała o 34,7 proc. rdr, a mięso drobiowe – o 28,6 proc., natomiast cena wieprzowiny, wzrosła zaledwie 0,4 proc. rdr.

W ocenie eksperta, wzrost cen mięsa po części jest pochodną spadku jego spożycia przez Polaków.

"Co więcej, w czasie pandemii branża mocno odczuła wygaszenie turystyczne i zamykanie restauracji. Do tego dochodzą kolejne czynniki, np. klimatyczne. Konsumenci będą coraz częściej zauważać ten aspekt, co w przyszłości również odbije się negatywnie na cenach, więc wszystko wskazuje na to, że prawdziwa drożyzna dopiero uderzy w klientów w połowie roku" – przewiduje Kamiński.

Przeczytaj również: Ceny w sklepach bez obniżek? Tak uważa ponad 66% Polaków

PAP/fot.pixabay.com

swiatrolnika.info 2023