Informacje
25-02-2022
W perspektywie najbliższych dni ceny benzyny Pb95 oraz oleju napędowego będą oscylowały w granicach 5,80-6,20 zł/l – poinformowało BM Reflex.
Ostatni tydzień lutego na krajowym rynku paliw charakteryzował się dużą zmiennością cen przy rekordach dziennej sprzedaży paliw na stacjach – ocenili analitycy BM Reflex. Podkreślili również, że w ciągu kilku dni notowania cenowe powinny wrócić do normy, gdyż dostawy ropy naftowej i produktów ropopochodnych do Polski realizowane są zgodnie z harmonogramem.
Rosnące ceny benzyny to efekt podwyżek notowań hurtowych
"W czwartek średnio za litr benzyny Pb95 i oleju napędowego płaciliśmy w Polsce jeszcze 5,57 oraz 5,62 zł. W piątek rano na większości stacji paliw ceny zbliżają się do średniego poziomu 5,80-5,90 zł/l. Wszystko wskazuje na to, że w perspektywie najbliższych kilku dni za litr benzyny Pb95 oraz oleju napędowego zapłacimy w granicach 5,80-6,20 zł/l w zależności od charakterystyki lokalnego mikrorynku" – poinformowało BM Reflex.
Analitycy wyjaśnili, że rosnące ceny benzyny, to efekt dynamicznych wzrostów cen hurtowych.
"W skali tygodnia hurtowe ceny benzyny Pb95 wzrosły 37 gr/l netto, diesla natomiast 45 gr/l. Paniczna reakcja kierowców i kolejki na stacjach paliw uderzyły w krajową infrastrukturę logistyczną – dzienny wolumen sprzedaży wzrósł nawet pięciokrotnie, co niestety zaowocowało brakiem paliw na części stacji" – stwierdzono w analizie BM Reflex.
Analitycy przekazują, że ceny ropy przestały rosnąć
Biuro maklerskie zaznaczyło, że ceny benzyny powinny wrócić do normy w ciągu kilku dni, gdyż dostawy ropy naftowej i produktów ropopochodnych do Polski realizowane są zgodnie z harmonogramem. Analitycy zwrócili też uwagę, że atak Rosji na Ukrainę spowodował gwałtowny wzrost cen ropy naftowej Brent o ponad 11 dolarów/baryłkę w rejon 106 dolarów/baryłkę.
"Dobrą informacją jest natomiast fakt, że ceny ropy naftowej przestały rosnąć. W piątek rano ropa Brent kosztuje około 101 USD/bbl. Rynek próbuje wyceniać prawdopodobieństwo zakłóceń dostaw ropy naftowej i gazu do Europy. W krótkim okresie wydaje się to jednak mniej prawdopodobne" – dodało BM Reflex.
Analitycy przypominają, ze ponad 2,5 mln baryłek dziennie samej ropy naftowej, a w sumie około 6 mln baryłek dziennie ropy naftowej i produktów gotowych trafia do Europy z Rosji, co stanowi blisko 25 proc. całkowitego europejskiego importu ropy naftowej i paliw. Północną nitką rurociągu "Przyjaźń" płynie około 1 mln baryłek ropy naftowej dziennie, która trafia do Polski, Niemiec i Holandii.
Czytaj też: Ceny paliw w hurcie mogą być wyższe o 100 zł na metr sześc.
PAP/fot.Pixabay