Talk icon

Informacje

15-04-2020

Autor: Jacek Podgórski

Zwierzęta futerkowe na Ukrainie – zakaz niezgodny z prawem UE

Zwierzęta futerkowe

Zwierzęta futerkowe nadal będą hodowane na Ukrainie. Tamtejsza Rada Najwyższa odrzuciła projekt zakazu ich hodowli jako niezgodny z prawem Unii Europejskiej oraz zobowiązaniami Ukrainy w kwestii integracji europejskiej.

Zwierzęta futerkowe nadal będą hodowane na Ukrainie

Ustawa nr 2360 o zakazie hodowli norek jest niezgodna z prawem UE i międzynarodowymi zobowiązaniami prawnymi Ukrainy w dziedzinie integracji europejskiej

– powiedziała Iwanna Kłympusz-Cyncadze, była wicepremier Ukrainy ds. integracji z Unią Europejską i NATO praz posłanka Europejskiej Solidarności.

Zdaniem polityk komisje rozpatrujące projekt ustawy, według której zwierzęta futerkowe miałyby zostać objęte zakazem hodowli za naszą wschodnią granicą, jest niezgodny z prawem UE, dyrektywami i rozporządzeniami, które odgrywają kluczową rolę w ukraińskich dążeniach względem dołączenia do Wspólnoty Europejskiej. Polityk wskazała też na liczne wady prawne przedłożonego Radzie Najwyższej Ukrainy projektu ustawy.

Projekt ustawy nr 2360 wymaga znacznego udoskonalenia, ponieważ nie uwzględnia prawidłowo przepisów dyrektywy 98/58 / WE, rozporządzenia nr 1099/2009, dyrektywy 2011/92 /WE, które są wiążące dla wdrożenia ukraińskiego ustawodawstwa do prawa UE

– tłumaczyła Iwanna Kłympusz-Cyncadze

Zwierzęta futerkowe – Ukraina wierzy naukowcom, nie aktywistom

Ukraińscy politycy opiniujący ustawę powołali się na stanowisko naukowców ze szwedzkiej Rady ds. Rolnictwa:

Badania wykazały, że wymagania stawiane rolnikom nie są wiążące i nie mają wpływu na dobrostan zwierząt. Mianowicie norka amerykańska żyjąca na fermie jest udomowiona i nie może być porównywana z jej dzikim kuzynem. Ponadto badanie wykazało, że pływanie nie jest istotną potrzebą behawioralną norek, a pojawianie się stereotypicznych zachowań jest związane z pojedynczymi osobnikami

– czytamy w opinii szwedzkich naukowców.

Również polscy badacze ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego podkreślają, że norki dziko żyjące znacząco różnią się od hodowlanych zarówno w zwierzeta futerkowe slomakwestiach behawioralnych jak i budowy ciała – różna jest budowa czaszki czy choćby układu pokarmowego.

Czytaj także: Wylewanie mleka – czy polscy producenci też będą to tego zmuszeni?

W obronie polskich rolników – opinie naukowców, a zwierzęta futerkowe

Zwierzęta futerkowe stały się kością niezgody w sporze między aktywistami ekologicznymi, a przedstawicielami sektora rolnego oraz naukowcami. Ekolodzy domagają się likwidacji tej gałęzi produkcji rolnej w Polsce, rolnicy i naukowcy natomiast podkreślają jej istotność w wymiarze ekonomicznym, podkreślając jednocześnie wysokie standardy wykorzystywane w rodzimych hodowlach.

Jestem z wykształcenia zootechnikiem, pracuję w SGGW jako nauczyciel akademicki, od 2005 roku z tytułem profesora. Obszarem moich zainteresowań, zarówno dydaktycznych jak i naukowych, jest hodowla zwierząt futerkowych. Jestem związany z tym działem hodowli od ponad 35 lat, miałem więc możliwość obserwacji i zrozumienia branży futerkowej. Specyfika tej branży polega na tym, że hodowcy muszą wiedzieć, co jest aktualnie poszukiwane na rynkach światowych i błyskawicznie dostosować się do potrzeb rynku. Okazuje się, że polscy hodowcy doskonale to potrafią. Potrafiliśmy wykorzystać możliwości sprzedaży skór na rynkach światowych zarówno w czasach PRL, jak i obecnie, w okresie III RP. Polska zawsze należała do grona liczących się w świecie krajów – eksporterów skór futerkowych. Zwierzęta futerkowe i ich hodowla to dział rolnictwa, który zawsze mógł liczyć tylko na własną aktywność hodowców, dostosowując się do zmieniających się warunków i nie spodziewając się żadnych ulg ani specjalnego traktowania ze strony władz. Być może właśnie takie podejście spowodowało, że branża futerkowa ma mocne podstawy, jest oparta na nowoczesnych fermach będących własnością prywatną

– możemy przeczytać w liście otwartym profesora Mariana Brzozowskiego z SGGW w Warszawie.

Środowiska naukowców niejednokrotnie krytykowały argumentację przedstawicieli organizacji ekologicznych, którzy dążą do likwidacji hodowli zwierząt futerkowych w Polsce. Dziś Polska jest drugim w Europie i trzecim na świecie producentem skór zwierząt futerkowych oraz światowym liderem w kwestii standardów prowadzenia tych gospodarstw.

Hodowla zwierząt futerkowych służy nam wszystkim: mamy tanie mięso drobiowe, chronimy środowisko (nie ma konieczności utylizacji ubocznych produktów pochodzenia zwierzęcego z ubojni drobiowych), a dodatkowo możemy uzyskać skóry futerkowe, będące wartościowym i poszukiwanym produktem eksportowym; o aktywizacji obszarów wiejskich wspomniałem uprzednio

– przekonuje profesor Marian Brzozowski w liście otwartym "Nie rozumiem..."

Zwierzęta futerkowe w Polsce i ich hodowla zapewniają pracę kilkunastu tysiącom osób bezpośrednio i kilkudziesięciu tysiącom przedstawicieli branż kooperujących. Hodowcy są istotnymi płatnikami danin społecznych, zapewniając wpływy zarówno budżetom lokalnym jak i budżetowi państwa.

agravery.com/wsensie.pl/fot. enorka

swiatrolnika.info 2023