Jacek Zarzecki do ekologów w Senacie: Albo mówimy faktach albo o filmikach na YouTubie

Po ekspresowym głosowaniu w Sejmie ,,Piątka dla zwierząt” trafiła do Senatu. Przedwczoraj odbyło się wysłuchanie publiczne, gdzie wreszcie środowisko rolnicze mogło zabrać w jej sprawie głos. W imieniu rolników głos zabrał między innymi Jacek Zarzecki, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego. Zarzecki zwrócił uwagę na mity powtarzane przez ekologów na temat uboju rytualnego i konsekwencji zakazu dla całego rolnictwa i budżetu państwa.

Jacek Zarzecki: Nie jesteśmy mordercami!

Zarzecki przytoczył eksperyment profesora Wilhelma Szultza z Uniwersytetu w Hanowerze. Naukowiec podłączył EEG i EKG do zwierząt, które następnie zostały poddane ubojowi rytualnego. Jak wynika z badań, dane EEG i EKG nie odbiegały od tych, wykonywanych przed ubojem. Oznacza to, że zwierzęta poddawane takiego rodzaju ubojowi wcale nie cierpią i nie czują bólu, ponieważ w momencie uboju są w stanie nieświadomości przez utratę dużej ilości krwi. Jacek Zarzecki zaznacza, że to oficjalne badanie obala argumenty pseudoekologów, którzy swoimi wypowiedziami próbują grać na emocjach.

Ciężko jest mówić bez emocji w sytuacji gdy na tej sali padają takie stwierdzenia, że jesteśmy krajem drugiej kategorii. Gdy na sali plenarnej polskiego parlamentu mówi się o hodowcach, że jesteśmy mordercami i mówi to parlamentarzysta. Ciężko jest odpierać zarzuty o tym, że ubój na potrzeby religijne jest brutalnym morderstwem.

– rozpoczął przemówienie Jacek Zarzecki.

Przedstawiciel branży mięsnej podkreślił, że przy omawianiu tak poważnej ustawy, która ingeruje w polskie rolnictwo, powinno brać się pod uwagę fakty, a nie manipulacje i emocjonalne materiały jednej ze stron.

Albo mówimy faktach albo mówimy o filmikach na YouTubie. Jeżeli ktoś czerpie wiedzę na temat zasad uboju religijnego na podstawie internetu to na podstawie czego czerpie wiedzę o życiu? Na podstawie patostreamingów? Należy podkreślić, że ubój religijny jest jedną z metod uboju dopuszczonym na terenie UE i jest praktykowany w większości krajów Wspólnoty. Jeżeli ktoś mówi o tym, że jeżeli chcemy być cywilizowanym kraju to powinniśmy tego zakazać. My jesteśmy cywilizowanym krajem! Jeżeli na tej sali padają takie sformułowania, zarzucające własnemu krajowi, że nie jest cywilizowany, to o czym to świadczy?

– dodał Jacek Zarzecki.

Jacek Bury (KO): Piątka dla zwierząt to polityczne show Kaczyńskiego

Jacek Zarzecki: Polska jest liderem

Zarzecki postanowił również wypunktować kilka mitów na temat uboju rytualnego, które powtarzane są przez zwolenników ,,Piątki dla zwierząt”. Podkreślił, że ubój religijny wcale nie jest nic nieznaczącym elementem polskiej produkcji, tak jak to próbują wmówić pseudoekolodzy.

To nieprawda, że 9% eksportu pochodzi z uboju religijnego. Jeżeli ktoś o tym mówi to niech powie do końca jak jest, bo ubój religijny na potrzeby związków wyznaniowych jest także eksportowany wewnątrz UE, gdzie dzisiaj żyje ponad 30 milionów muzułmanów i ponad półtora miliona wyznawców judaizmu, którzy jedzą ponad ośmiokrotnie więcej mięsa niż statystyczny Kowalski. Dzisiaj ponad 30% polskiego eksportu idzie na rynki religijne. Czy polskie państwo stać na takie straty?

– pytał Jacek Zarzecki.

Przedstawiciel branży mięsnej zwrócił również uwagę na wpływy, jakie budżet państwa otrzymuje dzięki ubojowi rytualnemu, hodowli zwierząt futerkowych czy innych części polskiego rolnictwa, które teraz PiS chce zniszczyć.

Ktoś powie: co to jest półtora miliarda złotych? Ja państwu odpowiem co to jest półtora miliarda złotych. Jeżeli chodzi o ubój religijny wołowiny, półtora miliarda złotych to jest wypłata 500+ przez cały rok na 250 tysięcy dzieci. Osiem i pół miliarda złotych – tyle wynosi eksport dla uboje religijne drobiu wołowiny plus zwierzęta futerkowe. Łatwo sobie policzyć, że to jest ponad milion dzieci, które przez cały rok mogą uzyskać 500+. Czy państwo polskie stać na takie straty, w sytuacji gdy dzisiaj rozmawiamy o tym, że nie zapina się na budżet? O tym, że ludzie odchodzą z pracy?

– dodał Jacek Zarzecki.

Zarzecki zwrócił uwagę, że Polska jest liderem eksportu mięsa halal i koszer. Media w Izraelu już z ubolewaniem piszą o przyjętej przez polski parlament ustawie, ponieważ oznacza ona potężny cios nie tylko w polskie rolnictwo, ale także izraelski i europejski rynek koszerny.

Jeżeli państwo polskie zakaże tego, to żadne odszkodowania nie pomogą. Przez ile lat będziecie chcieli płacić to odszkodowania? 10, 20, 30? Z czyich pieniędzy? Z moich? Ja nie wyrażam zgody na to! Ja chcę mieć możliwość uczciwego pracowania i zarabiania pieniędzy. Jeżeli ktoś mówi o tym, że hodowcy nie dbają o dobrostan zwierząt to jest kłamstwo, bo to właśnie hodowcy i producenci dbają najbardziej o te zwierzęta, bo my z tych zwierząt żyjemy.

– dodał.

Jacek Zarzecki: Co mamy powiedzieć naszym dzieciom?

Przedstawiciel branży mięsnej zwrócił uwagę, że ograniczenie uboju rytualnego to straty nie tylko dla polskiej gospodarki i budżetu, ale także samych rolników. Dodaje, że wiele gospodarstw po prostu upadnie.

Wprowadzenie zakazu uboju religijnego to strata dla 350 000 gospodarstw rolnych, które zajmują się hodowlą bydła. Co ci ludzie mają powiedzieć swoim rodzinom? Sorry, zamykamy nasz interes, bo ktoś nagle w ciągu kilku dni wprowadził taką a nie inną ustawę? Co my mamy powiedzieć naszym dzieciom? Sorry, nie pójdziesz na te studia swoje wymarzone, bo nas na to nie stać?

– pyta Jacek Zarzecki.

Zarzecki zaznaczył, że garstka wybranych przez Polaków osób decyduje o polskim rolnictwie i życiu obywateli. Wskazuje, że posłowie, którzy zagłosowali za szkodliwą ustawą mogli działać pod przymusem politycznym. Wskazuje jednocześnie na inny absurdalny przepis ustawy, który wprowadza reglamentację mięsa. Jacek Zarzecki wskazuje, że przywodzi to na myśl czasy słusznie minione.

Skoro minister rolnictwa w porozumieniu z ministrem spraw wewnętrznych i administracji będzie mówił jakie maksymalne ilości Polacy, wyznawcy judaizmu czy islamu, będą mogli spożywać to o czym to świadczy? Wracamy do Stanu Wojennego czy jeszcze do wcześniejszych czasów?

– dodaje Zarzecki.

senat.gov /GG/fot. światrolnika.info/fot.Agnieszka Radzik