Ziemniaki w trybie kryzysowym: duże zbiory, kiepskie ceny

Jak radzą sobie ziemniaki na zachodnich rynkach w dobie pandemii? Zbiory warzyw są bardzo duże, głównie przez poszerzenie obszaru upraw. Gorzej jest z popytem na produkty, który spadł w wyniku obostrzeń nałożonych na branżę hotelarską, restauracyjną i gastronomiczną (HoReCa). Ponadto w chłodniach nadal zalegają warzywa zebrane w zeszłym roku.

Ziemniaki – duże zbiory dzięki większym obszarze upraw

Europejskie zbiory ziemniaków będą większe niż w ubiegłym roku. Powodem jest poszerzenie obszaru upraw. Jeśli zaś chodzi o ziemniaki konsumpcyjne to plony są nieco poniżej średniego poziomu z ostatnich 5 lat, ale także wyższe niż w roku poprzednim. Taka jest opinia Stowarzyszenia Północno-Zachodnich Europejskich Producentów Ziemniaków (NEPG).

Ponieważ powierzchnia upraw wzrosła o 0,7% w porównaniu z rokiem poprzednim, łączne zbiory dla pięciu najważniejszych krajów producenckich w UE - a mianowicie Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Belgii i Holandii - szacuje się na 27,9 mln ton. W ubiegłym roku północno-zachodnioeuropejscy rolnicy uprawiający ziemniaki zebrali zaledwie 27,1 mln ton - czyli o 800 000 ton mniej. Jednak nawet te ziemniaki nie zostały jeszcze zużyte i naciskają na rynek, podają analitycy z Holandii.

W Niemczech, według danych NEPG, obszar upraw został powiększony o 2%, a produkcja ziemniaków konsumpcyjnych mogła wzrosnąć o 7% - najsilniej ze wszystkich krajów NEPG. Biorąc pod uwagę obecną sytuację, nowe zbiory są bardzo duże, jeśli nie tak duże jak w 2017 r. i wyniosły 29,6 mln ton.

Program rozwoju rolnictwa – zmniejszenie wsparcia rządowego w Rosji

Ziemniaki – chłodnie nadal dobrze wypełnione

Główną przyczyną obecnych problemów jest kryzys koronawirusowy z blokadami i niższym popytem na ziemniaki na rynku gastronomicznym na całym świecie. Z drugiej strony, choć popyt detalisty na produkty ziemniaczane wzrósł, nie wystarczyło to do zrekompensowania utraconego popytu ze strony branży hotelarskiej, restauracyjnej i gastronomicznej (HoReCa).

Jest zatem oczywiste, że obecnie nie ma równowagi między podażą a popytem. To również określi bieżące ceny ziemniaków w wolnym obrocie i dalsze zmiany cen. Jednak sytuacja ta dotyczy głównie przetwórstwa ziemniaków. Ostatnio popyt na ziemniaki ze strony firm przetwórczych ponownie wzrósł, ale nadal nie jest na poziomie sprzed pandemii.

Fabryki frytek nadal mają dobrze zaopatrzone chłodnie i najczęściej kupują tylko te towary, które są już objęte umową. Nie ma prawie żadnego popytu na wolne surowce przemysłowe. Dlatego NEPG oczekuje, że ceny ziemniaków pozostaną na bardzo niższym poziomie przynajmniej do końca roku, a być może nawet dłużej. Nieco lepiej sytuacja wygląda na rynku ziemniaków stołowych - zwłaszcza w marketingu bezpośrednim.

Ziemniaki w Holandii – wycena niezwykle trudna

W Holandii organizacja branżowa PotatoNL od tygodni nie opublikowała ceny docelowej ziemniaków. Przewodniczący Mark Brantjes wyjaśnia, że ​​komisja notowań w PotatoNL niezależnie decyduje, czy wziąć udział w notowaniach:

Zauważyliśmy, że pierwsze transakcje są dokładnie rejestrowane. Gdy te transakcje dostarczą wystarczających informacji o rynku, nastąpi notowanie. Komisja ds. ofert sprawdza to co tydzień.

Przewodniczący stwierdził, że ziemniaki na rynku holenderskim potrzebują bodźca. Od początku kryzysu koronowego gwałtownie spadło zapotrzebowanie na frytki. W przypadku Holandii oznaczało to, że według szacunków tylko jedna trzecia z 1,5 miliona ton przechowywanych chipsów ziemniaczanych może być przetworzona do sprzedaży bezpośredniej.

Analitycy ostrzegają, że ziemniaki zebrane w 2019 roku będą miały wpływ na rynek przez długi czas. Makler giełdowy De Vries & Westermann informuje, że branża produkcyjna wykorzystuje obecnie 80 do 85 procent normalnej zdolności produkcyjnej. W związku z tym wymagania dotyczące surowca można prawie całkowicie spełnić w przypadku kontraktowych ziemniaków.

W Niemczech ziemniaki do produkcji skrobi i pasz dla zwierząt są dostarczane po cenach od 1,50 do 3,50 euro. Pierwsze transakcje w Holandii zostały zawarte po porównywalnych cenach. W zeszłym tygodniu belgijskie stowarzyszenie branżowe Belgapom odnotowało cenę 2,50 euro za 100 kg młodych ziemniaków.

Według holenderskich analityków w Niemczech ziemniaki do produkcji skrobi i pasz są sprzedawane po cenach od 1,50 do 3,50 euro. W Holandii towary były wyceniane po porównywalnych cenach. Na rynku terminowym ceny ziemniaków frytek ze zbiorów 2020 z dostawą w listopadzie kształtują się obecnie na poziomie 5,0 euro za 100 kg, a z dostawą w kwietniu 2021 r. to zaledwie 7,10 euro.

agrarheute.com/fot.pxhere