Zaprawa nasienna zapobiegnie szkodom w uprawach? Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych interweniuje

Zaprawa nasienna Crusier 350 FS ma zapobiec szkodom w uprawie zbóż. Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych wystąpi z wnioskiem o tymczasową rejestrację zaprawy. Crusier ma pomóc w ochronie zboża ozimego przed łokasiem garbatkiem.

Zaprawa nasienna pomoże w walce ze szkodami w uprawie zbóż ozimych

Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych wysłało pismo do Niny Dobrzyńskiej, Dyrektora Departamentu Klimatu i Środowiska w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. PZPRZ przedstawiło sytuację producentów rolnych, których uprawy ozimin zagrożone są szkodami. Jak przekonuje Związek, uszkodzenia ozimin na początku tego roku spowodowane były łagodną zimą i rozwojem szkodników, szczególnie łokasia garbatka. Sytuacja zapewne powtórzy się w tym roku, więc PZPRZ zaproponowało stosowanie zaprawy nasiennej w celu ograniczenia szkód w uprawach.

Zaprasza nasienna Crusier 350 FS, ma zapobiec szkodom wywoływanym przez łokasia garbatka, czyli roślinożernego chrząszcza. Owad jeszcze trzy lata temu powodował szkody lokalne, głównie w południowej Polsce. Niestety, ciepłe zimy są idealne dla rozmnażania się szkodnika, który niszczy uprawy nawet w grudniu. W ciągu kilku dni garbatki mogą zniszczyć od kilku do kilkunastu hektarów upraw, a rolnicy pozostają bezradni. Na rynku nie ma bowiem żadnego preparatu chemicznego, który mógłby zwalczyć. Jedynym ratunkiem może być zastosowanie zaprawy nasiennej.

PZPRZ przedstawiło w piśmie krajowe komunikaty, z których wynika, że chrząszcz spowodował w zeszłym roku ogromne szkody w uprawie jęczmienia ozimego w województwach dolnośląskim, lubelskim, lubuskim, małopolskim i wielkopolskim. Szkodnik niszczy także uprawy rolników mieszkających w województwach kujawsko-pomorskim, łódzkim i pomorskim. Podobne uszkodzenia upraw występują także w innych zbożach ozimych, takich jak pszenica, żyto czy pszenżyto. Związek powołuje się na opinie ekspertów, którzy ostrzegają, że sytuacja powtórzy się w tym roku, a nawet przybierze na sile. Dlatego też rolnicy złożyli wniosek o wydanie zezwolenia umożliwiającego wprowadzanie do obrotu zaprawy nasiennej Cruiser 350 FS od 1 lipca do 28 października 2020 r.

Czytaj także: Rolnik oszukany! Kupił ciągnik przez internet i tyle go widział! Stracił mnóstwo pieniędzy!

Zaprawa nasienna jedynym ratunkiem?

PZPRZ wskazuje, że wspomniana zaprawa jest obecnie najlepszym i jedynym rozwiązaniem. W kraju nie ma zarejestrowanej obecnie innej zaprawy ani insektycydów, które mogłyby zwalczyć łokasia garbatka. Zaprawa nasienna Cruiser 350 FS ochroni z kolei siewki w okresie największego żerowania owada jesienią i wczesną zimą. Rolnicy przekonują, że ,,młode rośliny na wiosnę będą w dobrej kondycji i nie będą atakowane przez szkodnika”.

W ocenie Związku, zastosowanie zaprawy nasiennej nie jest również tak szkodliwe dla środowiska jak stosowanie innych środków chemicznych. Często eliminuje bowiem wykonywanie innych zabiegów nalistnych.

Prezes PZPRZ, Stanisław Kacperczyk liczy na pozytywne rozpatrzenie wniosku. Jego zdaniem, zaprawa nasienna jest ,,jedynym ratunkiem dla tegorocznych zasiewów zbóż ozimych”.

pzprz.pl/fot.wikimedia,Krzysztof Goleń/fot.pixabay