Wody Polskie – Rozbiórka nowo wybudowanego zbiornika w Wilkowicach

Ukończony został zasadniczy projekt techniczny rozbiórki zbiornika w Wilkowicach koło Bielska-Białej. Rzecznik gliwickiego oddziału Wód Polskich podała, że na przełomie I i II kwartału. wyłoniony zostanie wykonawca. Wody polskie informują, że rozbiórka potrwa znacznie szybciej niż budowa i potrwa do listopada 2021 r.
Wody Polskie rozbierają nowy zbiornik. Czy ktoś widzi absurd?
Z uwagi na stopień skomplikowania nakazanych prac rozbiórkowych podjęto decyzję o podzieleniu rozbiórki na części: dokumentacyjną oraz obejmującą zasadnicze roboty rozbiórkowe. Równolegle procedowany jest przez ministra właściwego ds. gospodarki wodnej, wniosek o wydanie pozwolenia wodnoprawnego dla zaprojektowanych robót – poinformowała Linda Hofman.
Rzecznik powiedziała, że na przełomie I i II kwartału przyszłego roku planowane jest wyłonienie wykonawcy robót rozbiórkowych, by zgodnie z terminem wyznaczonym w decyzji Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego mogły one zostać zakończone do 30 listopada 2021 r.
Przedsiębiorstwo Wody Polskie RZGW w Gliwicach, zgodnie z decyzją, jest zobowiązane do przeprowadzenia rozbiórki obiektu, w ramach której zdemontowane zostaną zapora czołowa zbiornika wraz z przepławką oraz urządzeniami tworzącymi z nią całość techniczno-użytkową.
Po zakończeniu prac koryto rzeki zostanie odtworzone, a teren rozebranego zbiornika uporządkowany. Zachowana zostanie zapora przeciwrumowiskowa na Wilkówce, niecka wypadowa oraz te elementy czaszy zbiornika, które stanowią zabezpieczenie przebiegającej tam drogi gminnej oraz mostu.
Stop Powodzi: Wody Polskie przedstawiły mapy zagrożenia powodziowego
Wody Polskie – Po opadach w maju pojawiło się zagrożenie, że tama pęknie
Ewakuowano wówczas mieszkańców. Stan techniczny zapory i jej konstrukcja wzbudzały od dawna zastrzeżenia m.in. Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, które przejęło obiekt z początkiem 2018 r. Latem nadzór budowlany podjął decyzję o rozbiórce zapory czołowej.
Linda Hofman przypomniała, że z uwagi na bezpieczeństwo mieszkańców domów położonych poniżej zapory czołowej zbiornika gliwickie Wody Polskie w sierpniu ub.r. wykonały dodatkowe otwory w wieży przelewowo-upustowej, które umożliwiają swobodny przepływ wód Wilkówki przez czaszę nawet podczas wezbrania powodziowego. Uniemożliwiają one też piętrzenie wody, a tym samym samonapełnienie się zbiornika.
Zapora na Wilkówce została zbudowana kilka lat temu przez Śląski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych. Miała piętrzyć wodę dla celów pitnych, na wypadek suszy oraz służyć rezerwą na ewentualność wezbrań i powodzi. Wody Polskie uważają, że z uwagi na liczne wady zbiornik nie pełnił swoich projektowych funkcji.
Jak poinformowano, mimo że poprzedni zarządca zbiornika miał świadomość zagrożenia, dopiero Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, obejmując z początkiem 2018 r. funkcje zarządcze podjęło kroki mające na celu bezpieczeństwo mieszkańców miejscowości Wilkowice.
Sprawą zbiornika zajmowała się Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej. Jesienią ub.r. postępowanie zostało umorzone.