Informacje
03-09-2020
Pierwsze spośród 150 winnic na Podkarpaciu tegoroczne winobranie rozpoczną pod koniec września. Potrwa co najmniej trzy, cztery tygodnie. Zbiory zapowiadają się zróżnicowane – ocenia redaktor naczelna portalu branżowego naszawinnica.pl Ewa Wawro. Tegoroczne zbiory zapowiadają się wyjątkowo zróżnicowanie.
Winobranie blisko
W podkarpackich winnicach tradycyjnie winobranie zaczynają zbiory odmian solaris i aurora na wina białe oraz rondo na czerwone lub coraz modniejsze różowe. Natomiast uprawiane w regionie odmiany regent, marechal foch i leon milot na czerwone wina oraz dające dobre wina białe odmiany jutrzenka, seyval blanc, hibernal i sibera będą zbierane dopiero za ponad półtora miesiąca
– powiedziała Wawro.
Zwróciła uwagę, że w ostatnich dwóch latach winobranie było przyśpieszone o dwa, trzy tygodnie.
Decydowało o tym wcześniejsze rozpoczęcie wegetacji na wiosnę. W tym roku wszystko wróciło do normy
– wyjaśniła.
Winobranie zróżnicowanie urodzajne
Według Wawro, "zbiory zapowiadają się zróżnicowane".
W niektórych gospodarstwach będą podobne jak przed rokiem, ale w wielu znacznie słabsze niż w poprzednich sezonach. Są też winnice, gdzie tegoroczne zbiory nie przekroczą 30 proc. ubiegłorocznych
– mówiła.
Jej zdaniem, "zadecydowały o tym warunki pogodowe".
Najpierw w winnicach pojawiły się przymrozki, a kilka tygodni później burze z gradem. Właściwą wegetacje zahamowała także fala upałów i susza
– podkreśliła.
Czytaj także: Ceny wieprzowiny ostro lecą w dół. Eksperci: Kluczem jest sytuacja w Chinach, ASF i koronawirus
Winobranie na południowym-wschodzie, bo tam są winnice
W południowo-wschodniej Polsce jest przeszło 150 winnic. Liczą od kilku arów do kilku hektarów, największe mają 10 -12 ha, przeważają jednak winnice o powierzchni 20-40 arów. Na Podkarpaciu winorośl uprawia się głównie w okolicach Jasła, Krosna, Strzyżowa, Przeworska i Rzeszowa. Dominują odmiany odporniejsze, sprawdzone w lokalnym klimacie, m.in.: seyval blanc, hibernal, bianca, jutrzenka, johanniter na białe wina i rondo, regent, marechal foch oraz leon millot na czerwone.
Początki uprawy winorośli na obszarze dzisiejszego Podkarpacia sięgają X-XI wieku. O jej rozpowszechnieniu w dawnych wiekach świadczą np. lokalne nazwy geograficzne; Winna Góra, Winnica czy Winne, szczególnie liczne na pogórzach karpackich.
Winiarstwo na tych terenach stopniowo zanikało w XVI i XVII stuleciu, w dużej mierze za sprawą konkurencji win węgierskich, które wówczas zaczęły być masowo przywożone do Polski.
Uprawa winorośli powróciła na Podkarpacie w połowie lat 80. ubiegłego wieku. Najbliższe winobranie rozpocznie się pod koniec miesiąca.
PAP/jac/fot. pixabay