Informacje
25-01-2022
Pijany traktorzysta z gm. Bisztynek przyjechał maszyną na posesję sąsiadów, wszczął awanturę i zniszczył im m.in. ogrodzenie, przyczepę i kosiarkę.
Mężczyzna miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Okazało się ponadto, że ma zakaz kierowania. Popełnił w ten sposób aż 3 przestępstwa, czyli kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, złamanie sądowego zakazu i zniszczenie mienia. Grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Pijany traktorzysta zniszczył sprzęt sąsiada
W czwartek, przed godz. 16:00 policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem o pijanym traktorzyście niszczącym posesję w jednej z miejscowości w gminie Bisztynek. Policjanci ustalili, że pijany traktorzysta najpierw przyjechał ciągnikiem do sąsiadów, a później wszczął awanturę i zaczął najeżdżać na stojące tam maszyny rolnicze, uszkodził przyczepę, wysięgnik od obornika, kosiarkę, grabiarkę, beczki, przejechał po sadzonkach świerka, uszkodził bramę i ogrodzeniową siatkę.
Awanturował się i krzyczał na właścicieli posesji, a następnie pojechał do siebie. Policjanci zastali go w domu. 28-latek był pijany, miał w organizmie 1,89 promila alkoholu. Powiedział funkcjonariuszom, że może jeździć ciągnikiem, ile chce. Wartość strat, których dokonał pijany agresor, zostanie oszacowana przez właścicieli zniszczonej posesji w kolejnych dniach.
W policyjnych bazach widnieje informacja, o tym, że mieszkaniec gminy Bisztynek ma zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, a tym samym do listy jego przewinień dopisane zostanie przestępstwo naruszenia sądowego zakazu. Obok tego, mężczyznę czeka odpowiedzialności za przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości i przestępstwo zniszczenia cudzej rzeczy. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też: Pijany traktorzysta jechał bez uprawnień i próbował uciec łódzkiej policji
bartoszyce.policja.gov.pl/fot.pixabay