Informacje
28-06-2022
Rolnicy z Salland w Overijssel wyjechali w poniedziałek z wywrotką pełną ziemi pod ratusz gminy Rijssen-Holten w Rijssen.
Holendrzy sprzeciwiają się szkodliwej polityce rządu, która m.in. ma na celu zredukowanie liczby zwierząt hodowlanych. Ostatnio ponad 30 tys. rolników zablokowało drogi i autostrady w tym kraju. W poniedziałek grupa rolników pojawiła się z wywrotką pełną ziemi pod ratuszem gminy Rijssen-Holten w Rijssen.
Rolnicy pod gminnym ratuszem
Jak informuje portal Nieuweoogst.nl, w poniedziałek rolnicy przyjechali pod ratusz gminy Rijssen-Holten w Rijssen wywrotką pełną ziemi. Holenderscy farmerzy zagrozili, że jeśli gmina nie będzie chciała podpisać, że jest przeciw planom azotowym, rolnicy wysypią pod ratuszem ziemię.
CDA, VVD, ChristenUnie i SGP podpisały list od rolników. Radny Bert Tijhof (ChristenUnie) potwierdził, że urzędnicy nie popierają obecnych planów rządu i chcą pracować nad nowymi planami z sektorem rolnym.
Rekordowy protest w Holandii
W ubiegłym tygodniu w Holandii obył się protest, na którym pojawiło się ponad 30 tys. rolników. Protestowali oni przeciwko planom azotowym rządu, który obarcza gospodarzy winą za zanieczyszczenie środowiska. Władze uważają, że na terytorium Królestwa Niderlandów należy ograniczyć liczbę gospodarstw hodowlanych, a co za tym idzie, zredukować liczbę samych zwierząt. Rolnicy są sfrustrowani postawą władz, ale są gotowi walczyć.
"Ręce z dala od wsi. Rolnicy zagospodarowali tereny wiejskie i tym samym wzbogacili Holandię” – mówił na proteście przewodniczący LTO, który wezwał do porzucenia nieosiągalnych celów wyznaczonych przez polityków niemających pojęcia o rolnictwie.
Sprawdź też: Protest rolników w Holandii. Blokują drogi ciągnikami
www.nieuweoogst.nl/fot.Twitter/fot.pixabay.com