Co najmniej 15 osób śpiących na chodniku zginęło we wtorek pod kołami ciężarówki w mieście Surat w stanie Gudżarat na zachodzie Indii. Wśród ofiar jest dziecko. Ofiary, które zabiła ciężarówka, to pracownicy najemni z Radżastanu, którzy odpoczywali po pracy. Wśród zabitych jest osiem kobiet, sześciu mężczyzn i jedno niemowlę.

Ciężarówka zderzyła się z ciągnikiem. Doszło do tragedii

Do tragedii doszło tuż po północy, kiedy wywrotka zderzyła się na skrzyżowaniu z traktorem z trzciną cukrową. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem i przejechał 18 śpiących na chodniku osób. 12 z nich zginęło na miejscu, trzy zmarły w szpitalu, a troje walczy o życie.

Ofiary to pracownicy najemni z Radżastanu, którzy odpoczywali po pracy. Wśród zabitych jest osiem kobiet, sześciu mężczyzn i jedno niemowlę.
Kondolencje rodzinom ofiar w związku z wypadkiem złożył na Twitterze premier Indii Narendra Modi.

Podobnych wypadków w Indiach jest wiele

Wypadki drogowe z udziałem wędrujących pracowników nie są w Indiach rzadkością. Tylko podczas pierwszego lockdownu od marca do maja 2020 roku życie straciło w ten sposób 198 osób. Łącznie w ubiegłym roku w wypadkach drogowych zginęło w Indiach ok. 150 tys. osób.

Koczujący pracownicy to część ogromnej wewnętrznej migracji milionów pracowników z miast do wsi w wyniku wzrostu bezrobocia wywołanego w Indiach przez pandemię Covid-19. Wielu z migrantów jest zmuszonych pokonywać pieszo setki kilometrów.

Czytaj także: Podgrzewacze tytoniu – kto chce je traktować nie fair? Kto bardzo się pomylił?

PAP/fot. pixabay