Informacje
19-08-2022
W woj. śląskim w Jackowie ciągnik wjechał wprost pod pociąg Intercity. Mężczyzna o nieznanej dotąd tożsamości zginął na miejscu.
Według relacji policji mężczyzna jadąc na ciągniku rolniczym własnej roboty wjechał na przejazd kolejowy kategorii C (bez zapór), nie zważając na migające światła ostrzegawcze. Mężczyzna o nieznanej dotąd tożsamości zginął na miejscu. Pasażerowie pociągu na szczęście nie doznali żadnych obrażeń.
Ciągnik wyjechał wprost pod pociąg
W Jackowie pod Kruszyną (woj. śląskie) w czwartek w godzinach wieczornych doszło do śmiertelnego wypadku. Ciągnik wjechał wprost pod pociąg. Jak podała policja, mężczyzna wjechał ciągnikiem domowej roboty na niestrzeżony przejazd kolejowy, doprowadzając do zderzenia z pociągiem Intercity relacji Gdynia-Zakopane. Pociągiem podróżowało około 350 osób.
Okazuje się, że mężczyzna jadąc na ciągniku rolniczym własnej roboty wjechał na przejazd kolejowy kategorii C (bez zapór), nie bacząc na migające światła ostrzegawcze.
Mężczyzna zginął na miejscu
Mężczyzna zginął na miejscu. Do tej pory policji nie udało się ustalić jego tożsamości. Świadkowie podali na miejscu zdarzenie, że mógł on mieć około 60 lat. Jeśli chodzi o pasażerów, to nikomu nic się nie stało. Podkom. Sabina Chrya-Giereś, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, cytowana przez serwis klobucka.pl poinformowała, że "mężczyzna zginął na miejscu, spośród podróżujących pociągiem nikt nie ucierpiał".
Czytaj również: Ciągnik rolniczy zderzył się z ciężarówką pod Olesnem. Kierowca ranny
polsatnews.pl/pixabay.com/klobucka.pl