Niebywały akt odwagi. W Austrii 72-letni rolnik uratował 20 krów z płonącego górskiego pastwiska. Do pomocy rolnikowi ruszyły zastępy straży pożarnej.
Jak donosi portal internetowy agrarheute.com w minioną sobotę 28 maja br. o godz. 08:47 ochotnicza straż pożarna Alpbach została ostrzeżona o pożarze w alpejskiej chacie w Alpbachtal w powiecie Kufstein w Tyrolu w Austrii. To wszystko dzięki przytomności jednego z wędrowców, który wykonał telefon alarmowy.
Strażacy musieli dotrzeć na Ebnetalm, czyli na wzgórze znajdujące 1400 metrów nad poziomem morza. Kiedy dotarli na miejsce, budynek był już całkowicie pochłonięty ogniem. 72-letni mleczarz był również na miejscu i bohatersko próbował ratować swoje krowy.
Po pierwszym śledztwie ustalono, w budynku oprócz rolnika nie było więcej ludzi. Rolnik był również w stanie sam uratować 20 krów z obory. Żadne ze zwierząt nie zostało nawet ranne. W innym miejscu w Niemczech, pożar spowodował olbrzymie straty materialne.
Sam mężczyzna podczas akcji ratunkowej ucierpiał na skutek wdychania dymu. Musiał zostać sprowadzony do doliny przez ekipę ratownictwa górskiego, gdzie został przekazany ekipie ratowniczej pogotowia.
W miarę postępu prac zespół koncentruje się na zabezpieczeniu budynków gospodarczych i materiałowej kolejki linowej. Ponieważ pastwisko to było bardzo oddalone od ujęcia wody, trzeba było tu wybudować linię gaśniczą o długości 1,2 km. Z pomocą 100 strażaków i 11 pojazdów udało się zabezpieczyć budynek gospodarczy i kolejkę linową, a pastwisko oczyścić. Budynek spłonął całkowicie. Trwa ustalanie przyczyn wybuchu pożaru.
Czytaj także: Niczego nieświadomy kierowca i ciągnik z płonącą przyczepą
źródła:agrarheute.com/fot.FreiwilligeFeuerwehrAlpbach