Informacje
19-04-2022
Czujemy, że nastąpiła chwila ataku; ruszyli ze wszystkich kierunków – zaczął się bardziej zmasowany ostrzał, o wiele intensywniej atakuje lotnictwo.
Poinformował o tym we wtorek szef władz obwodu ługańskiego na wschodzie Ukrainy Serhij Hajdaj, cytowany przez portal Suspilne. „Dlatego możemy stwierdzić, że ofensywa, o której uprzedzaliśmy, rozpoczęła się” – powiedział szef władz obwodowych podczas briefingu. Potwierdził również, że siły rosyjskie kontrolują Kreminną.
Ukraina znów wielkim polem walk
„W Rubiżnem i Popasnej toczą się walki pozycyjne, ale najeźdźcy nic nie mogą poradzić” – oświadczył Hajdaj, zapewniając, że siły ukraińskie „trzymają obronę”, powodując duże straty u wroga, w tym w sprzęcie i żołnierzach. „Nasi chłopcy zestrzeliwują bezzałogowce, a na granicy z obwodem charkowskim – samoloty” – dodał.
Hajdaj podkreślił, że „nie da się policzyć ofiar”, w Popasnej i Rubiżnem ludzie są grzebani przy domach. „Oficjalna statystyka mówi o 200 osobach, ale ofiar jest o wiele więcej” – zaznaczył. Jako "straszną" określił sytuację w rejonie miejscowości Hirske, gdzie „ludzi nie można zabrać z ulic” z powodu ostrzałów.
W obwodzie działają dwa szpitale, w Siewierodoniecku i w Lisiczańsku.
Szef władz obwodu ługańskiego ponownie zaapelował do mieszkańców, by ewakuowali się z objętego walkami regionu. Władze udzielają pomocy osobom, które chcą wyjechać z miejscowości, do których jest jeszcze dostęp.
Czytaj także: Wielka firma rolnicza opuszcza Rosję. To światowy potentat
PAP/fot. pixabay