W rejonie Czernihowa na północy Ukrainy podczas prac polowych traktor wjechał na pozostawioną przez Rosjan minę; traktorzysta nie żyje.

Informację tę przekazała Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Ratownicy ponowili apel o unikanie poruszania się po niesprawdzonych polach, drogach leśnych czy działkach. Według Międzynarodowego Centrum Rozminowywania Humanitarnego w Genewie (GICHD) oczyszczanie terenów Ukrainy z min i niewypałów potrwa lata.

Traktor najechał na minę przeciwpancerną

Jak przekazała ukraińska Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, w okolicy Czernichowa podczas prac polowych traktor wjechał na minę. Mimo pomocy udzielonej ze strony służb ratowniczych traktorzysty nie udało się uratować.

“Kierowca traktora został przewieziony karetką do szpitala, był w stanie krytycznym; niestety, z powodu odniesionych ran, zmarł” – podano w komunikacie ukraińskich służb ratowniczych.

"Pirotechnicy sprawdzili następnie okolicę pod kątem innych materiałów wybuchowych i znaleźli jeszcze jedną minę przeciwpancerną" – napisano.

Ratownicy ponowili apel o unikanie poruszania się po niesprawdzonych polach, drogach leśnych czy działkach.

Według Międzynarodowego Centrum Rozminowywania Humanitarnego w Genewie (GICHD) oczyszczanie terenów Ukrainy z min i niewypałów potrwa lata i problem ten – już zagrażający życiu milionów ludzi – utrudni proces odbudowy kraju i powrót osób, które uciekły przed wojną. W opublikowanym 13 maja raporcie zaznaczono, że ukraińscy specjaliści przy pomocy zagranicznych ekspertów zneutralizowali już 80 tys. min i innych materiałów wybuchowych.

Czytaj też: Rosjanie remontują linie kolejowe, aby wywieźć skradzione zboże

PAP/fot.Telegram