Informacje
11-05-2022
Młodzi Rosjanie w wieku poborowym negatywnie odnoszą się do perspektywy mobilizacji. Niektórzy mówili nawet o wojnie, że jest zbrodnicza.
Jeżeli władze rosyjskie ogłoszą powszechną mobilizację, rządy Putina będzie można liczyć w godzinach – poinformowała w środę ukraińska agencja informacyjna UNIAN na podstawie własnego badania opinii publicznej.
Młodzi Rosjanie nie chcą na wojnę
Młodzi Rosjanie w absolutnej większości negatywnie odnoszą się do pomysłu powszechnej mobilizacji w celu uczestniczenia w wojnie przeciwko Ukrainie.
„W d… niech sobie wsadzą taką armię poborową. W zasadzie wszystkich teraz wysyła się na śmierć. To nie są nasze interesy, nie potrzebujemy tego. Nikomu porządnemu nie jest to potrzebne. Jak ktoś uważa, że to normalne – to niech jedzie. Ja nie chcę umierać w imię czyichś interesów” – powiedział jeden z pytanych.
Inny wyraził swoją opinię następująco:
,,Gotów jestem bronić Rosji przed faszystami, lecz jeżeli napadnie na Rosję kto inny niż faszyści – to może to nawet dobrze?".
Jeszcze inny powiedział:
„Najpierw trzeba zwyciężyć faszyzm, a dopiero potem eksportować antyfaszyzm”.
Kolejny zdecydowanie wyraził opinię, że jeżeli władza ogłosi mobilizację, jej wizerunek znacznie się pogorszy.
Czytaj też: Przywódcy G7 chcą odciąć Rosję od kluczowych usług
PAP/fot.pixabay