O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

05-05-2022

Autor: Michał Rybka

Pożary trawią Rosję i chyba nie wybuchają z przyczyn naturalnych

pożary

Światowe media informują, że Rosję trawią coraz częstsze pożary. Do płonących obszarów Syberii dochodzą obiekty wojskowe. Pojawiają się pytania o sabotaż.

Do sieci trafiają nagrania, na których widać eksplozje i ogień pustoszący rosyjskie obiekty o bardzo ważnym znaczeniu strategicznym. Jak dotąd nie ma oficjalnych komunikatów o przyczynach pożarów. Dlatego pojawia się coraz więcej głosów mówiących o tym, że są to zaplanowane akcje sabotażowe. Oprócz płonących obiektów wojskowych płomienie zajęły także dużą część Syberii.

Seria podpaleń w Rosji. Sprawcy pozostają niezidentyfikowani

Zagraniczne media mówią o rosyjskim "seryjnym podpalaczu", między innymi dlatego, że codziennie pojawiają się nowe informacje o wybuchach i pożarach w różnych regionach kraju. 

Najnowszym dziełem "seryjnego podpalacza" było podpalenie podmoskiewskich magazynów wydawnictwa "Oświecenie". Do spalenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Warto zaznaczyć, że wspomniane wydawnictwo postanowiło usunąć ze swoich podręczników wszelkie informacje o Ukrainie chwilę po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji.

Kolejnym świeżym przykładem jest pożar na terenie kompleksu przemysłowego w mieście Dzierżyńsk w obwodzie niżnonowogrodzkim, na wschód od Moskwy. Znajdowały się tam m.in. zakłady zbrojeniowe.

Z kolei w mieście Perm w minioną niedzielę media poinformowały o tamtejszej eksplozji w kluczowej fabryce amunicji rakietowej do wyrzutni Grad i Smiercz, wykorzystywanych w wojnie z Ukrainą. 

Pożary trawią olbrzymi teren Syberii

Przykładów pożarów i eksplozji jest znacznie więcej. Jednakże ciężko stwierdzić kto stoi za serią podpaleń. Opcji jest kilka, ponieważ ukraińskie władze nie biorą odpowiedzialności za szereg wybuchów i pożarów w graniczących z Ukrainą obwodach. Nie można wykluczyć także próby perfidnej prowokacji ze strony Rosji. Istnieje też prawdopodobieństwo, że są to próby sabotowania obecnych działań Kremla.

W tym miejscu należy wspomnieć o sezonowych pożarach na Syberii. Onet podaje, że płomienie szaleją m.in. w rejonach Omska, Nowosybirska oraz Krasnojarska. O tym, że jest naprawdę źle, świadczy komunikat rosyjskiego "Greenpeace". W komunikacie czytamy, że rok temu o tej porze pożary obejmowały obszar dwukrotnie mniejszy. Okazuje się, że nie ma kto gasić rozległych pożarów, ponieważ jednostki wojskowe, odpowiedzialne za gaszenie pożarów, zostały przerzucone na zachód do walki z Ukrainą. Według władz do tej pory na terenie Rosji  ugaszono już pożary na powierzchni ponad 37 tys. ha.

pożary

 

Zobacz też: CNN: Putin w Dzień Zwycięstwa może wypowiedzieć Ukrainie wojnę

źródła: Onet.pl/ fot. twitter OSINT-1988
 

swiatrolnika.info 2023