Informacje
19-04-2022
Dżihadystyczne ugrupowanie Państwo Islamskie (IS) chce, by jego członkowie i sympatycy dokonywali zamachów w Europie.
Mają oni wykorzystywać fakt, że trwa wojna na Ukrainie – podały hiszpańskie media. Według rzecznika IS jest to świetna okazja do przeprowadzenia zamachów w odwecie za śmierć przywódcy grupy, Abu Ibrahima al-Haszemiego al-Kurajsziego.
Państwo Islamskie chce wykorzystać wojnę na Ukrainie
„Tam (na Ukrainie - red.) gorzeje żar wojny i tam są krzyżowcy” – powiedział rzecznik IS Abu Omar Al-Muhajir, cytowany przez dziennik „El Espanol”. „Należy wykorzystać fakt, że niewierni walczą między sobą” – dodał. Wezwał też „samotne wilki”, aby „zabijały, deptały i dźgały chrześcijan na podwórkach domów”, wykorzystując chaos i strach wywołany wojną na Ukrainie.
Według innej hiszpańskiej gazety, „La Razon”, zagrożenie, za które odpowiadać ma Państwo Islamskie, dotyczy wszystkich krajów, w których większość mieszkańców stanowią chrześcijanie.
3. lutego prezydent USA Joe Biden ogłosił śmierć lidera IS podczas operacji amerykańskich sił specjalnych w północno-zachodniej Syrii. Al-Haszemi al-Kurajszi wysadził się w powietrze, zabijając również członków swojej rodziny i inne osoby, gdy do budynku w którym przebywał zaczęli się zbliżać amerykańscy komandosi – przekazały władze USA.
10. marca terrorystyczna organizacja ogłosiła, że jej nowym przywódcą został Abu al-Hasan al-Haszemi al-Kurajszi.
Czytaj także: Ukraina. Szef władz obwodu ługańskiego: zaczął się spodziewany atak Rosji
PAP/fot. pixabay/wikimedia