Informacje
24-05-2022
Według informacji ONZ pracuje nad tym, aby przywrócić dostawy żywności i nawozów zarówno z Ukrainy, jak i Rosji i Białorusi.
W ubiegłym tygodniu sekretarz generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych poinformował, że prowadzi rozmowy z Rosja i innymi krajami w celu porozumienie, które pozwoli na eksport zboża przechowywanego w ukraińskich portach. Jak się jednak okazuje do osiągniecia porozumienia jest jeszcze daleka droga.
Blokada ukraińskich portów
W niedziele wieczorem prezydent Ukrainy rozmawiał z premierem Wielkiej Brytanii. Premier Johnson zadeklarował, że Wielka Brytania zwiększy wysiłki w celu odblokowania ukraińskich portów, tak aby Ukraina mogła znowu eksportować żywność.
"Przywódcy rozmawiali o nikczemnej blokadzie Odessy, największego portu żeglugowego Ukrainy przez (prezydenta Rosji Władimira) Putina. Premier zdecydował podwoić wysiłki w celu dostarczenia niezbędnej żywności i pomocy humanitarnej dla ludności Ukrainy oraz zapewnienia, że kraj ten będzie mógł eksportować swoje produkty do reszty świata" – czytamy w komunikacie wydanym przez Downing Street.
W ubiegłym tygodniu sekretarz ONZ podał, że prowadzi rozmowy zarówno z Rosją oraz innymi krajami, aby wypracować porozumienie, które pozwoli na wznowienie eksportu zboża z ukraińskich portów.
ONZ pracuje nad przywróceniem dostaw żywności i nawozów
Jak podał sekretarz ONZ, porozumienie między Rosją i Zachodem ma odblokowac eksport zboża z ukraińskich portów oraz przywrócić rosyjską i białoruską żywność oraz nawozy na rynki światowe. Narazie do porozumienia jest jeszcze długa droga, ponieważ wymaga ono chęci zarówno ze strony Rosji, jak i Zachodu.
„Nie ma skutecznego rozwiązania kryzysu żywnościowego bez ponownej integracji ukraińskiej produkcji żywności, a także żywności i nawozów produkowanych przez Rosję i Białoruś na rynkach światowych, pomimo wojny” – powiedział Antonio Guterres.
Przypominamy, że Rosja i Białoruś są drugim i trzecim światowym producentem potasu, kluczowego składnika nawozów. Z kolei Ukraina i Rosja odpowiadają za prawie jedną trzecią światowej produkcji pszenicy i jęczmienia oraz połowę oleju słonecznikowego. Ukraińskie władze alarmują, że jeśli sytuacja się nie zmieni, to już w lipcu świat ostro odczuje kryzys żywnościowy, spowodowany zbrojną agresją Rosji przeciwko Ukrainie.
Sprawdź też: Rosja używa żywności jako broni. Wciąż blokuje ukraińskie porty
fot.pixabay.com