O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

20-06-2022

Autor: Jagoda Mrowiec

Niemcy z nadzieją na drugie życie Nord Stream 2 po zakończeniu wojny

Nord Stream 2

Jak podaje analityk rynku energetycznego, niemieckie elity polityczne i biznesmeni oczekują reaktywacji gazociągu Nord Stream 2 po  wojnie.

"Zwlekanie i brak jasnego stanowiska niemieckiego kierownictwa co do tego, czy Nord Stream 2 rzeczywiście jest na zawsze martwy, wskazuje, że w kręgach biznesowych i politycznych istnieje nadzieja, że po wojnie na Ukrainie obydwa gazociągi Nord Stream będą miały nowe życie"  – mówi z Berlina Thomas O'Donnell.

Gazociąg w zamian za ustępstwa Putina na Ukrainie

"Najprawdopodobniej w Berlinie mają nadzieję, że gazowy biznes przez Nord Stream 2 będzie częścią ustępstw na rzecz Putina w zamian za rosyjskie ustępstwa na Ukrainie. Z niechęci kanclerza Olafa Scholza, by jasno zadeklarować, że Niemcy chcą zwycięstwa Ukrainy, a także unikania wysyłania do Kijowa ciężkiej broni, która mogłaby naprawdę pomóc Ukrainie w zwycięstwie, wynika, że Niemcy wciąż mają nadzieję na powrót przedwojennych relacji z reżimem Putina, jeśli chodzi o bezpieczeństwo europejskie i niemiecki handel energią" – zaznaczył O'Donnell, analityk rynku energetycznego, wykładowca prywatnego berlińskiego uniwersytetu Hertie School of Governance i autor bloga "The Global Barrel".

Dodał, że polityka ta odzwierciedla brak możliwości szybkiego znalezienia przez Niemcy i UE pełnej alternatywy dla ogromnej zależności od rosyjskiego gazu, jaką stworzyła niemiecka prorosyjska polityka gazowa w Europie.

"W ciągu najbliższych dwóch zim może dojść do racjonowania dostaw gazu dla przemysłu i obywateli Niemiec i innych krajów UE. Zapewne zachęci to upartych zwolenników importu rosyjskiego gazu do nalegania na złagodzenie sankcji energetycznych wobec Rosji i wykorzystanie Nord Stream 1 i 2" –przewiduje O'Donnell.

Nord Stream 2

Nord Stream 2 ważny w niemieckiej transformacji energetycznej

"Ponadto, w związku z niemiecką transformacją energetyczną (Energiewende), która opiera się na bardzo kosztownym i skomplikowanym technicznie pomyśle przejścia w stu procentach na odnawialne źródła energii bez atomu, popyt na gaz w RFN w nadchodzących latach będzie rósł. Istnieją więc zarówno przyczyny geostrategiczne, jak i techniczne, które sprawiają, że część niemieckich elit tęskni za przywróceniem po wojnie rosyjskich dostaw gazu przez Nord Stream 2" – zwraca uwagę analityk.

Jego zdaniem, Berlin zdaje sobie sprawę, że bez rosyjskiego gazu zależność Niemiec od USA, jako największego na świecie producenta ropy i gazu, będzie rosła.

"Niemcy zawsze opierały się uzależnieniu od USA i od chronionych przez Waszyngton światowych rynków ropy i gazu. Poprzez partnerstwo z Rosją w zakresie ropy i gazu RFN poszukiwała pewnej wolności od dominacji USA w sojuszu transatlantyckim i w Europie. Będzie nadal do tego dążyć i ponownie użyje Rosji jako strategicznej przeciwwagi wobec USA, jeśli tylko będzie to możliwe" – prognozuje Thomas O'Donnell.

Czytaj również:Szef NATO: Rosja celowo wywołała kryzys żywnościowy i energetyczny

PAP/pixabay

swiatrolnika.info 2023