O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

28-06-2022

Autor: Karol Pepliński

Kanadyjskie drony pomagają usunąć miny z ukraińskich pól

miny

Nowa metoda wysiewu z wykorzystaniem nowoczesnych dronów pomaga wykrywać niebezpieczne miny na ukraińskich polach, zanim saper wjedzie na pole.

Dron Draganfly działa w oparciu o dane wywiadowcze i jest w stanie wykrywać ładunki. Pozwoli to na skuteczniejsze rozminowanie większego terytorium. W innych krajach technologia ta jest stosowana od kilku lat, ale na Ukrainie jest to wciąż nowość.

Miny na polach zagrażają rolnikom

Według Ołeksija Krawczenki, rolnika z regionu Kijowa, wojska rosyjskie rozmieściły na tym terenie baterię działek przeciwlotniczych i inny ważny sprzęt. Teraz Oleksij, podobnie jak inni ukraińscy rolnicy z terenów suchych i średnich, boi się pracować na polu w obawie przed wysadzeniem przez miny.

„Potrzeba sprawdzenia pól na terenach dawniej okupowanych, gdzie toczyły się walki, jest bardzo duża. Bez tego rolnicy są po prostu na skraju zagłady. Nie istnieją żadne szczególne alternatywy dla pracy na cudzych polach. Nadal jednak trzeba płacić podatek gruntowy. Konieczna jest także naprawa sprzętu, wszystko wymaga inwestycji” – mówi rolnik.

Aby sprawdzić terytoria pod kątem niebezpiecznej amunicji, rolnik postanowił zwrócić się do specjalistów od rozminowywania. Obszar, który należy zbadać, to pola siana, od których zależy zimowanie jego koni następnej zimy.

„Podczas walk na tym terenie spłonął magazyn z sianem i słomą dla koni, pozostał tylko jeden fundament. Zwierzęta nie zostały skrzywdzone – wcześniej były wypuszczane na duży obszar, gdzie pasły się swobodnie i mogły w każdym razie uniknąć niebezpieczeństwa” – tłumaczy rolnik.

W ciągu miesiąca, w którym rosyjscy okupanci przebywali w rejonie Kijowa, rakiety wielokrotnie przelatywały nad wioską, miny wybuchały pod nogami, a rosyjskie zostawiały w lasach pułapki. Rolnik dodaje, że jego najstarszy syn omal nie zginął w eksplozji, natrafiając w lesie na minę. Z kolei w pobliskiej wsi Peremoha jeden z rolników został ranny w wybuchu – po deszczu jego samochód wpadł w poślizg na śliskiej drodze, a tylne koła uderzyły w minę. Mężczyzna doznał złamania dwóch żeber i przeżył, ale samochód był poważnie uszkodzony.

Miny

Drony znajdą miny

Rolnikowi zaproponowano skorzystanie z nowej opcji rozminowywania pól, która jest obecnie testowana – sprawdzenia pól specjalnym dronem. Dron, opracowany i dostarczony na Ukrainę przez kanadyjską firmę Draganfly, leci po z góry ustalonej trasie jako bezzałogowy statek powietrzny. Do niego dołączone jest urządzenie zwane magnetometrem, które reaguje na obce metalowe przedmioty w ziemi. Cały lot drona trwa nie dłużej niż 15 minut.

„Dron tworzy mapę terenową, a następnie specjaliści zbierają i przetwarzają te dane. Tak więc najpierw pracuje dron, a dopiero potem w teren może wyruszyć technik terenowy, aby na podstawie przybliżonego obrazu zbadać określony obszar" – wyjaśnia działanie drona Siergiej Skidanow, szef firmy DEF-C, specjalizującej się w bezzałogowych statkach powietrznych.

Dron Draganfly działa w oparciu o dane wywiadowcze i jest w stanie wykrywać miny, niewybuchy i inne rodzaje amunicji. Pozwoli to na skuteczniejsze rozminowanie większego terytorium. W innych krajach technologia ta jest stosowana od kilku lat, ale na Ukrainie jest to wciąż nowość.

W najbliższym czasie planowane jest przetestowanie drona, a następnie podjęcie negocjacji z firmą Draganfly w sprawie dostarczenia większej liczby maszyn na Ukrainę oraz nawiązanie współpracy z agencjami państwowymi zajmującymi się uprawą roślin.

Czytaj też: Traktorzysta najechał na rosyjską minę. Kolejna ofiara obłędu Putina

agronews.ua/fot.dodmedia/fot.pixabay

swiatrolnika.info 2023