Informacje
20-07-2022
Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Ryszard Bartosik uważa, że w Unii Europejskiej nie zabraknie żywności z powodu agresji Rosji na Ukrainę.
Bartosik uczestniczył w Brukseli w posiedzeniu ministrów rolnictwa państw UE. „W Unii Europejskiej niedoboru żywności nie będzie, nie będzie braku żywności w Polsce. Mamy nadwyżki żywności. Natomiast jeśli chodzi o Afrykę Północną, takie problemy mogą wystąpić. To może mieć swoje konsekwencje, jeśli chodzi o migrację ludności w dłuższej perspektywie” – powiedział.
Czy grozi nam światowy głód?
Dodał, że dlatego ważne jest, aby wywieźć zboże z Ukrainy. „Jest to ok. 18 mln ton” - wskazał. Przyznał, że odpowiedź na pytanie, czy będzie to możliwe, jest bardzo trudna. „Będzie to zależało od sytuacji wojennej. (…) Jeśli nie zostanie to wyeksportowane drogą morską, to będzie to bardzo trudne” – zaznaczył.
Rozmowy dotyczyły też rozporządzenia ws. ograniczenia środków ochrony roślin. „Polska jak wiele innych krajów ma dość sceptyczne i negatywne stanowisko ws. tego rozporządzenia. Uważamy, że należy wprowadzać środki ochrony roślin nowej generacji, biologiczne, należy wycofywać te, które najbardziej szkodzą ludziom. Natomiast należy to robić bardzo ostrożnie i dostosowując do możliwości poszczególnych krajów, a w kontekście wojny na Ukrainie tak wprowadzać tego typu przepisy, aby nie spowodowały zmniejszenia produkcji żywności” – wyjaśnił Ryszard Bartosik.
Ryszard Bartosik uspokaja
Dodał też, rozmowy dotyczyły m.in. krajowych planów strategicznych w kwestii rolnictwa. „Polska jest jednym z pierwszych krajów, które ten plan złożyły. Czekamy teraz na ostateczne zatwierdzenie ze strony Komisji Europejskiej” – powiedział Ryszard Bartosik, podkreślając, że Polska bardzo na to liczy, bo chcemy, aby rolnicy znali ostateczny kształt projektów.
Tymczasem UNICEF alarmuje, że ponad osiem milionów dzieci poniżej piątego roku życia w 15 krajach jest zagrożonych śmiercią z powodu niedożywienia. Wśród przyczyn pogarszającej się sytuacji wymieniono wzrost cen żywności spowodowany wojną na Ukrainie, ciągłą suszę spowodowaną zmianami klimatycznymi w niektórych krajach, czasami w połączeniu z konfliktami, wpływ Covid-19 na gospodarkę.
Dyrektor wykonawcza UNICEF Catherine Russell ostrzegła na spotkaniu organizacji w Londynie, że liczba głodujących dzieci cierpiących z powodu poważnego wyczerpania, spowodowanego niedożywieniem, stale rośnie. Od stycznia do czerwca wzrosła o ponad 250 tys. - z 7,67 mln do 7,93 mln.
W sumie co najmniej 40 milionów dzieci w 15 krajach o najwyższym ryzyku głodu nie otrzymuje minimalnej ilości żywienia potrzebnej do wzrostu i rozwoju we wczesnym dzieciństwie. Te kraje to Burkina Faso, Czad, Kenia, Somalia, Sudan, Afganistan, Haiti, Mali, Niger, Nigeria, Sudan Południowy, Jemen, Madagaskar, Etiopia i Demokratyczna Republika Konga. Ponadto, jak wskazała Russell, kolejne 21 milionów dzieci jest poważnie niedożywionych.
Czytaj również: Głód w 2021 roku dotknął ponad dwa miliardy ludzi
PAP/fot.GOV/fot.pixabay