Rada Polityki Pieniężnej podniosła stopy procentowe o 50 pkt. bazowych. Stopa referencyjna, główna stopa NBP, wzrosła do 6,5 proc. 

Informację tę przekazał Narodowy Bank Polski w czwartkowym komunikacie. Podwyżka stóp jest 10 z rzędu w cyklu zaostrzania polityki pieniężnej, który rozpoczął się w październiku.  Według ekonomisty PKO BP Piotr Bujaka może to być ostatnia podwyżka stóp procentowych. Istnieje jednak ryzyko przedłużenia cyklu podwyżek.

Stopy procentowe ponownie w górę

Rada Polityki Pieniężnej w czwartek podniosła stopy procentowe o 50 pkt. bazowych – podał Narodowy Bank Polski w czwartkowym komunikacie.

Po czwartkowej podwyżce główna stopa NBP, referencyjna, wynosić będzie 6,5 proc., stopa lombardowa – 7 proc., stopa depozytowa 6 proc., stopa redyskontowa weksli 6,55 proc. a stopa dyskontowa weksli – 6 proc.

Uchwała RPP wejdzie w życie od piątku, 8 lipca.

Możliwe, że to ostatnia podwyżka stóp

Ekonomista PKO BP Piotr Buja uważa, że w lipcu nastąpi ostatnia podwyżka stóp procentowych. Istnieje jednak ryzyko przedłużenia cyklu podwyżek.

,,Spodziewaliśmy się, że podwyżki stóp zbliżają się do końca, wypowiedzi prezesa NBP to potwierdzają, że przed nami być może tylko jeszcze jedna podwyżka stóp procentowych w lipcu, naszym zdaniem najprawdopodobniej o 50 pb" – skomentował w czerwcu Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP.

Zaznaczył jednak, że istnieje ryzyko, że stopy procentowe będą nadal podwyższane, jeśli inflacja będzie zaskakiwać w górę, jej szczyt będzie się oddalał w czasie, a jednocześnie gospodarka nadal będzie się wykazywać odpornością na różne negatywne czynniki.

,,Cały czas jest ryzyko w stronę wyższego docelowego poziomu stóp procentowych i późniejszego momentu zakończenia cyklu podwyżek stóp procentowych" – dodał ekonomista PKO BP.

Jak podkreślił, RPP jest zdeterminowana, by walczyć z inflacją, stąd kolejne podwyżki stóp procentowych; z drugiej strony rośnie świadomość Rady, że przed nami wyraźne hamowanie gospodarki, które będzie tłumić presję inflacyjną. Dlatego – wskazał analityk – trzeba być ostrożnym z podwyżką stóp i je zakończyć albo przynajmniej na kilka miesięcy zatrzymać, by ocenić, w jakim kierunku sytuacja się rozwija.

Czytaj też: Inflacja w sierpniu wyniesie 16%. Żywność będzie droższa o 20 procent

PAP/fot.Pixabay