Informacje
17-05-2022
Państwowa Straż Pożarna opublikowała zatrważające dane. Pożary traw, łąk i nieużytków rolnych miały miejsce w Polsce już 35 tys. razy. Zginęło w nich 10 osób.
Sytuacji z pewnością nie sprzyja permanentna susza na większości terytorium Polski. Jednakże oprócz warunków klimatycznych sprawę utrudnia nieodpowiedzialne zachowanie ludzi, którzy swoją aktywnością przyczyniają się do zaprószenia ognia na różnego rodzaju trawach i łąkach.
Z roku na rok ilość pożarów zwiększa się
Do poniedziałku strażacy odnotowali aż 35375 pożarów traw, łąk i nieużytków rolnych. W wyniku tych pożarów dziesięć osób straciło życie, a 87 odniosło obrażenia – poinformował PAP rzecznik prasowy PSP bryg. Karol Kierzkowski. To ponad trzykrotnie więcej pożarów traw niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
Z danych przekazanych PAP przez Państwową Straż Pożarną wynika, że od początku roku doszło do ponad 35 tys. pożarów traw, łąk i nieużytków rolnych. Najwięcej w województwach: mazowieckim (4940), dolnośląskim (4197) i małopolskim (3555) oraz śląskim (3473). Wskutek wypalania traw zginęło 10 osób, a 87 odniosło obrażenia.
Pożary traw generują duże koszty
"To ponad trzykrotnie więcej pożarów traw niż w analogicznym czasie 2021 roku" – powiedział rzecznik komendanta głównego PSP bryg. Karol Kierzkowski. Dodał, że średni czas interwencji strażaków przy pożarach traw to 58 minut, w akcjach gaśniczych zużyto 85510 metrów sześciennych wody, czyli ponad 85 milionów litrów. Jak zaznacza PSP, straty pożarowe szacuje się na ponad 7 mln zł.
Do największej liczby pożarów traw doszło w marcu (25284), następnie –w kwietniu (5612), maju (2824), lutym (1447) i styczniu (208).
Czytaj także: Pożary traw dławią małopolskie tereny. Apel o odpowiedzialność
źródła: PAP/ fot. pixabay