O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

22-04-2022

Autor: Karol Pepliński

Marta L. ze "Strajku Kobiet" usłyszała zarzuty za znieważenie żołnierzy

Marta L.

Znana aktywistka i liderka "Strajku Kobiet" Marta L. usłyszała zarzuty za pomówienie i znieważenie funkcjonariuszy Straży Granicznej i żołnierzy Wojska Polskiego.

Liderka "Strajku Kobiet" nazwała funkcjonariuszy Straży Granicznej i żołnierzy Wojska Polskiego m.in. "mordercami w polskich mundurach”. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Aleksandra Skrzyniarz poinformowała PAP, że w piątek w Wydziale do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie ogłoszono Marcie L. zarzuty.

Marta L. usłyszała kilka zarzutów

Jeden z zarzutów dotyczy wydarzeń z 10 października 2021 roku, gdy podczas manifestacji na Palcu Zamkowym w Warszawie liderka "Strajku Kobiet" Marta L. pomówiła polską Straż Graniczą o postępowanie i właściwości, które mogą poniżyć tę formację w opinii publicznej i narazić na utratę zaufania potrzebnego dla wykonywanej służby poprzez stwierdzenie, którego "treść wskazuje, że w szeregach Straży Granicznej znajdują się mordercy, którzy wyrzucają dzieci do lasu, czym również znieważyła funkcjonariuszy Straży Granicznej pełniących służbę przy granicy w związku z wykonywaniem przez nich obowiązków ustawowych w zakresie jej ochrony, tj. o czyn z art. 212 par. 1 k.k. (zniesławianie – PAP) w zb. z art. 226 par. 1 k.k. (znieważenie funkcjonariusza – PAP) w zw. z art. 11 par. 2 k.k." – podkreśliła prokurator.

Drugi zarzut dotyczy wydarzeń z 1 grudnia 2021 roku, gdy podczas manifestacji na ul. Wiejskiej w Warszawie Marta L. pomówiła polską Straż Graniczą oraz żołnierzy Wojska Polskiego poprzez nazwanie ich m.in. "mordercami w polskich mundurach".

,,Czym również znieważyła funkcjonariuszy Straży Granicznej oraz żołnierzy Wojska Polskiego, pełniących służbę przy granicy w związku z wykonywaniem przez nich obowiązków ustawowych w zakresie jej ochrony" – przekazała prok. Skrzyniarz.

,,Podejrzana nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów, jak również złożyła krótkie wyjaśnienia" – dodała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Za zarzucane jej czyny grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Jako pierwszy o zarzutach dla Marty L. poinformował portal tvp.info.

Marta L.

Czytaj też: Aktywiści klimatyczni przerwali mszę. Chuligani ukrzyżowali zwierzęta

PAP/fot.fb,Marta Lempart

swiatrolnika.info 2023