Minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk podziwiał smaczne, dobrze przyrządzone i atrakcyjnie dania podczas kolejnej odsłony „Bitwy Regionów”.

Konkurs odbył się na Pikniku z Produktem Polskim tym razem w powiecie wyszkowskim – w Skansenie im. Marii Żywirskiej w Brańszczyku. Wśród tradycyjnych dań były pierogi z różnym nadzieniem, ciasta, a także „Co Bug da – czyli zupa z palanycą – z dwóch krańców rzeki” przygotowana przez polskie i ukraińskie gospodynie, czy „Nadbużański leszcz w zalewie octowej”. Stoiska z potrawami przygotowało osiem Kół Gospodyń Wiejskich.

Tradycje kulinarne regionu

Obecny w Brańszczyku wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk podkreślił, że Koła Gospodyń Wiejskich, w ostatnich latach uzyskały osobowość prawną i teraz mogą już swobodnie sprzedawać swoje wyroby i rozszerzać kierunki działalności.

„Stało się to możliwe dzięki temu, że rząd Prawa i Sprawiedliwości wprowadził bardzo prostą ustawę pozwalającą na rejestrowanie Kół Gospodyń Wiejskich w biurach powiatowych Agencji Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa – powiedział wicepremier Henryk Kowalczyk.

Szef resortu rolnictwa zaznaczył, że dla działania KGW ważne jest też dofinansowanie zapewnione przez rząd. Od 2018 roku wsparcie to wyniosło już 181 mln zł.

„Mam nadzieję, że takich kół, których w kraju mamy już ok. 11 tysięcy, a które zrzeszają ponad 350 tys. osób, będzie powstawało coraz więcej” – zaznaczył szef resortu rolnictwa i dodał, że to co jest  bardzo ważne, to budowanie wspólnoty wokół Kół Gospodyń Wiejskich.

Henryk Kowalczyk na „Bitwie Regionów”

„Wykorzystując potencjał dziedzictwa kulturowego, dziedzictwa kulinarnego wszystkich regionów, wyszliśmy z taką akcją konkursową „Bitwa Regionów” czyli dzielenie się  dobrą, polską żywnością, a również dobrymi, kulinarnymi przepisami regionalnymi” – powiedział w Brańszczyku wicepremier Henryk Kowalczyk.

„Bo nie ma to jak najlepsza polska żywność, bardzo dobrej jakości, a jak jeszcze jest przetworzona na podstawie regionalnych przepisów kulinarnych, które Koła Gospodyń Wiejskich będą prezentowały, to już nie ma nic lepszego dla podniebienia” – dodał.

Na pikniku w Brańszczyku atrakcji, nie tylko kulinarnych, nie zabrakło. Były występy artystyczne, nauka tańców ludowych, konkursy dla dzieci. Dla najmłodszych przygotowano specjalne stoisko, na którym własnoręcznie mogły przygotować różnego rodzaju potrawy.

Czytaj również: Henryk Kowalczyk: Rolnicy nie będą pozostawieni sami sobie

GOV/fot.GOV