Informacje
24-03-2022
Zależność Europy od niestabilnego dostawcy, wykorzystującego energię jako broń do zabijania ludzi, musi się definitywnie skończyć – powiedziała Anna Moskwa.
Minister Klimatu i Środowiska wzięła udział w spotkaniu Międzynarodowej Agencji Energetycznej w Paryżu. Przedstawiła ona działania, które Polska podjęła, aby zwiększyć swoje bezpieczeństwo energetyczne i zakończyć dostawy rosyjskiego gazu. Podkreśliła również fakt, że Polska jako nieliczny kraj UE posiada obowiązkowe awaryjne zapasy gazu na 30 dni.
Minister wzięła udział w spotkaniu MAE
Podczas spotkania MAE szefowa Ministerstwa Klimatu i Środowiska przedstawiła działania, które Polska podjęła, aby zwiększyć swoje bezpieczeństwo energetyczne i zakończyć dostawy rosyjskiego gazu. Wśród wymienionych przez nią kroków był brak przedłużenia kontraktu z Gazpromem, realizacja projektu Baltic Pipe i zdywersyfikowanie listy dostawców.
"Wszystkie te działania prowadzą do wzmocnienia bezpieczeństwa i odporności naszego systemu energetycznego" – zaznaczyła minister Anna Moskwa cytowana w komunikacie MKiŚ.
"Polska jako jeden z nielicznych krajów UE posiada obowiązkowe awaryjne zapasy gazu na 30 dni" – podkreśliła. Dodała, że "brak wsparcia jest jedną z głównych barier przyspieszenia procesu inwestycyjnego".
Anna Moskwa: Nasz system bezpieczeństwa został naruszony
Według minister przejście na czystą energię przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego jest możliwe pod warunkiem, że wszystkie kraje będą działać solidarnie i konsekwentnie. Jak oceniła, "nasz system bezpieczeństwa został naruszony"
Resort klimatu i środowiska poinformował, że na marginesie ministerialnego spotkania MAE minister Anna Moskwa uczestniczyła również w rozmowach z przedstawicielami USA, Wielkiej Brytanii i Japonii oraz dyrektorem Międzynarodowej Agencji Energetycznej Fatihem Birolem.
Tematem szczytu były m.in. obecne zagrożenia w zakresie dostaw energii oraz przyspieszenie globalnych działań na rzecz czystej energii i bezpieczeństwa energetycznego krajów członkowskich, stowarzyszonych i przystępujących do MAE.
Czytaj też: Anna Moskwa: Nie możemy sami wprowadzić embarga na rosyjskie surowce
PAP/fot.Gov/Pixabay