Informacje
08-07-2022
Mężczyzna wezwał policję, bo zdawało mu się że zabił i poćwiartował swoją matkę. Kobieta była cała i zdrowa, a policjanci odkryli konopie w jego szafie.
Zgłaszajacy interwencję najprawdopodobniej był pod wpływem środków odurzających. Policjanci znaleźli u niego w mieszkaniu uprawę konopi, którą prowadził w pokojowej szafie oraz pewne ilości marihuany. Mężczyzna ze względu na zły stan psychofizyczny został przewieziony do szpitala w Gorlicach. Za prowadzenie uprawy konopi innej niż włókniste i posiadanie środków odurzających może mu grozić kara pozbawienie wolności do lat 3.
Uprawa konopi w szafie
W niedzielę ( tj.3 lipca br.) bieccy policjanci zostali wezwani do jednej z miejscowości gminy Biecz, gdzie zgłaszający podawał, że zabił i poćwiartował swoją matkę. Patrol Policji z Komisariatu Policji w Bieczu pojawił się bardzo szybko na miejscu zdarzenia, gdzie okazało się, że zgłaszający znajduje się prawdopodobnie pod wpływem środków odurzających, a jego matce na szczęście nic się nie stało.
W trakcie przeprowadzania interwencji policjanci natrafili w mieszkaniu na kilka krzaków konopi innej niż włókniste. Konopie znajdowały się wewnątrz szafy, uprawiane w doniczkach. Dodatkowo w szafie znajdowała się specjalna lampa i wentylator. Ponadto w szufladzie meblościanki znajdującej się w pokoju policjanci znaleźli marihuanę.
Konopie odkryte w gospodarstwie 86–latka
W woj. świętokrzyskim zlikwidowana została nielegalna plantacja konopi. Hodowcą roślin był 86-letni mężczyzna. 86-latek usłyszał zarzuty w związku z uprawą konopi. Na jego posesji staszowcy kryminalni ujawnili konopie, a dokładniej 347 krzaków innych niż włókniste w znacznej fazie wzrostu. Senior tłumaczył, że uprawiał konpie w celach prozdrowotnych. W nasiona zaoopatrywał się na różnego rodzaju targach.
Staszowscy policjanci zlikwidowali plantację konopi indyjskich i zatrzymali podejrzewanego o ich uprawę. Podejrzany to 86-latek, który twierdził, że w Internecie wyczytał, że konopia ma dobry wpływ na zdrowie.
Nielegalna plantacja 86-latka to aż 347 krzewów konopi innych niż włókniste w znacznej fazie wzrostu. W rozmowie z mundurowymi właściciel roślin oświadczył, że nasiona kupuje na różnego rodzaju targach, po czym je sadzi w celu osiągnięcia nasion, które następnie mieli i dodaje do posiłków.
Czytaj również: Leśna plantacja konopi w oponach. Policja złapała 54-latka
GOV/fot.GOV