Zatrudnianie cudzoziemców w czasach pandemii stanowi ogromny problem dla branż bazujących na pracownikach tymczasowych. Związek Sadowników RP przygotował poradnik dotyczący zatrudniana osób spoza granic naszego państwa.

Zatrudnianie cudzoziemców, czy można przedłużyć ich pobyt?

Pracownikom spoza granic Polski może kończyć się pozwolenie na legalny pobyt. Jednak nawet w trakcie trwania pandemii koronawirusa możliwe jest uzyskanie odpowiedniej zgody przedłużającej pobyt. Należy pamiętać o tym, że w Polsce wprowadzono stan pandemii 14 marca. Dlatego jeśli po tej dacie pracownikowi skończyło się pozwolenie na pobyt, może on zostać w naszym kraju do trzydziestu dni po ogłoszeniu końca pandemii. Zatrudnianie cudzoziemców jest więc możliwe, należy jednak podjąć odpowiednie kroki.

Zatrudnianie cudzoziemców, jakie kroki podjąć

Przede wszystkim obcokrajowiec będzie musiał złożyć wniosek o pobyt tymczasowy do właściwego wojewody. Już od momentu złożenia wniosku pracownik będzie mógł kontynuować legalnie pracę.

Pracodawca powinien pamiętać o tym, że po ustaniu epidemii będą potrzebne wszystkie dokumenty potwierdzające legalny pobyt pracownika. Tzn. zezwolenie na pracę sezonową lub przedłużenie zezwolenia na pracę sezonową; umowę o pracę/zlecenie; ubezpieczenie w ZUS/KRUS; umowę o pomoc przy zbiorach czy też zameldowaniu pracownika.

Ponadto należy pamiętać o wysokich karach za nielegalny pobyt oraz zatrudnianie pracowników bez odpowiednich zezwoleń. Nielegalne przekroczenie granicy może skończyć się przymusową deportacją na okres od sześciu miesięcy do nawet pięciu lat.

Warto również mieć na uwadze to, że pobyt zakończony przed 14 marca 2020 roku nie spełnia powyższych warunków. Takie zatrudnienie cudzoziemców byłoby więc nielegalne.

Zatrudnianie cudzoziemców, ważny element gospodarki

Trwająca pandemia dała się we znaki wielu sektorom naszej gospodarki. Nie tylko polscy rolnicy mogą niebawem odczuć problem z niedoborem siły roboczej spoza terytorium Rzeczpospolitej. Jest wielce prawdopodobne, że między innymi sektor sadowniczy już niebawem zreorganizuje system zatrudniania pracowników najemnych. Choć dotychczas skupiano się na pracownikach z Ukrainy, bardzo możliwe, że branża zdecyduje się również na zatrudnianie Azjatów. Tych pierwszych rynek zweryfikował już pozytywnie. Zatrudnianie cudzoziemców z Ukrainy pokazało, że taki pracownik będzie umieć zasymilować się z innymi współpracownikami oraz dostosuje się do warunków pracy w Polsce.

 Czytaj także: Ceny paliw gwałtownie spadają – powodem trwająca pandemia

polskiesadownictwo.pl/MP/pxfuel.com