Informacje
27-05-2019
Prawo i Sprawiedliwość wygrało wyniki do Parlamentu Europejskiego z wynikiem 45,56%. Druga była Koalicja Europejska (38,3%), trzecia Wiosna Roberta Biedronia (6,04%). Pod progiem znalazły się m.in. Konfederacja (4,55%) i Kukiz’15 (3,7%). Frekwencja wyniosła 43,4 %.
Dane pozostają szacunkami. Oficjalne wyniki wyborów PKW poda we wtorek 28 maja.
Zdecydowanie najlepszym wynikiem wśród środowisk wiejskich pochwalić może się komitet Prawa i Sprawiedliwości, który według szacunków zdobył tu aż 56,3% głosów. Na drugim miejscu w tej grupie wyborców uplasowała się Koalicja Europejska z wynikiem 27,5%. Trzecie miejsce zajęła Konfederacja Korwin Braun Liroy Narodowcy (5,5%), czwarte Wiosna Roberta Biedronia (4,9%), a piąte Kukiz’15 (4,3%).
Nieco inaczej rozłożyły się głosy rolników. 70,1% wyborców swój głos oddało na Prawo i Sprawiedliwość. Na drugim miejscu z wynikiem 18,6% uplasowała się Koalicja Europejska. 3,8% rolników swój głos oddało na Konfederację Korwin Braun Liroy Narodowcy, a 2,9% głosów powędrowało do Wiosny Roberta Biedronia.
Jacek Podgórski, dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej, źródeł wysokiego wyniku Prawa i Sprawiedliwości wśród społeczności wiejskiej upatruje w ataku na kościół katolicki.
– Sadzę, że stosunkowo wysoka frekwencja wyborcza – rekordowa w historii polskich wyborów do Europarlamentu – choć wciąż niska na tle państw Europy, wzięła się z mobilizacji elektoratu wiejskiego, który został niejako wywołany do odpowiedzi przez bezpardonowy atak na Kościół Katolicki. Najpierw film „Kler”, potem dokument Sekielskiego… Poza czynnikami ekonomicznymi dla wsi niezwykle istotne są kwestie tożsamościowe, a tą tożsamością najmniejszych miejscowości są właśnie wiara i Kościół Katolicki.
Dyrektor IGR podkreślał też istotność programu rolnego Prawa i Sprawiedliwości.
– Wyniki wyborów wśród rolników, gdzie PiS zdobył ponad 70% głosów jasno pokazują, że Plan dla Wsi ministra Ardanowskiego oraz zapowiedzi związane z walką o zrównanie dopłat do hektara w Unii Europejskiej to to, czego sektor rolny oczekiwał. Pozostaje czekać na pełną realizację obietnic wyborczych.
– Sądzę, że ten atak na kościół – nie myślę o filmie Sekielskiego, bo pokazał rzeczywistość, ale wykorzystano ten film do tak brutalnego ataku na kościół, że dla części wyborców to już było przesadzone. Sądzę, że mobilizacja środowisk wiejskich mogła być reakcją na próbę oderwania kościoła od polskości
– mówił z kolei prof. Andrzej Zybertowicz w programie Kropka nad I.
Jac/tvn.24/wPolityce/pkw.gov.pl
fot. pixabay