O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

06-05-2015

Autor: Grzegorz Tomczyk

Warto rozwijać i inwestować w gospodarstwo drobiarskie

Brak grafiki

Drobiarstwo jest jedną z gałęzi rolnictwa w Polsce, która należy do najbardziej stabilnych i przynoszących największe dochody. Eksport drobiu i mięsa drobiowego to także czołówka....

Drobiarstwo jest jedną z gałęzi rolnictwa w Polsce, która należy do najbardziej stabilnych i przynoszących największe dochody. Eksport drobiu i mięsa drobiowego to także czołówka polskich dochodów rolniczych. Hodowcy także intensywnie inwestują w nowoczesne technologie. Gospodarstwo Bartłomieja i Mirosława Matusiaków to jedna z największych i najnowocześniejszych ferm drobiu w woj. Łódzkim. Na powierzchni ponad 7 ha zbudowano w Wypychowie trzy nowoczesne kurniki spełniające wszelkie wymagania jakie stawia wysoko wyspecjalizowana hodowla drobiu.

Początkowo w 2001 roku powstał pierwszy kurnik o obsadzie 25.000 sztuk, w którym hodowcy utrzymują kurczęta brojlery. Następnie w roku 2007 rozpoczęła się budowa 2 obiektów na prawie 50 tys. sztuk brojlera. Obydwa kurniki były budowane w etapach – najpierw w 2007 roku powstała hala o powierzchni 1700 m2, a po trzech latach został zbudowany kurnik o powierzchni 1100 m2 . Oprócz hodowli drobiu gospodarstwo prowadzi uprawy zbóż m.in. żyta, pszenżyta i jęczmienia.

- Najnowszy obiekt oddany w tym roku jest już postawiony przez syna, który dzierżawi zarówno ziemię jak i budynki na niej położone. W najnowszym budynku trzymamy ponad 47 tys. sztuk brojlera – opowiada nestor rodu Mirosław Matusiak.

W najnowszym obiekcie Matusiakowie planują dalsze techniczne modernizacje.

- Chcielibyśmy założyć bardzo skuteczny system schładzania powietrza tzw. pad cooling. System ten działa na zasadzie parowania dyfuzyjnego – opowiada M. Matusiak. Wiem, że efekt chłodzenia jest tym większy, im wyższe panują temperatury i im niższa jest wilgotność względna powietrza. Sercem całego systemu jest pad. Jest pokryty specjalną tkaniną celulozową, posiadającą dużą, specyficzną powierzchnię co powoduje wysoką wydajność chłodzenia. W ramie znajduje się rura, która zapewnia równomierne rozprowadzenie wody na całej powierzchni. Jest to warunkiem optymalnej wydajności ochładzania przy nawilżaniu od góry wodą. Hodowcy postanowili również założyć w nowym kurniku - całkowitą nowość czyli ogrzewanie podłogowe.,

- Ta inwestycja powinna przełożyć się na zwiększenie wagi kurcząt o kilkanaście procent w stosunku do wagi kurcząt chowanych w warunkach tradycyjnych. Ogrzewanie podłogowe w naszej fermie polepszy nie tylko klimat w kurniku, ale również poprawi stan stóp utrzymywanego drobiu. Ograniczy to deformacje i choroby z tym związane. Ogrzewanie podłogowe pozwali także ograniczyć ilość stosowanej ściółki nawet o 60%, co zmniejszy ilość usuwanego obornika po cyklu produkcyjnym. Mniejsza ilość ściółki to również zmniejszenie kosztów samej ściółki i jej utylizacji – dodaje hodowca.

- Co bardzo ważne, ogrzewanie podłogowe umożliwia przekazanie pewnej ilości ciepła do strefy pobytowej kur. Podłoga nie jest przegrodą chłodzącą tylko grzejną, co wpływa na ekonomię w hodowli. Obniża ilość paliwa potrzebnego do ogrzania kurnika, ponieważ ogrzewana jest tylko część pobytowa ptaków, a nie cała kubatura kurnika – wylicza Pan Mirosław.

Należy zaznaczyć, iż obiekt, który powstał w 2014 roku był sfinansowany ze środków własnych oraz z kredytu bankowego. Wyposażenie fermy w urządzenia powierzono firmie NV Roxell z Belgii. Która dostarczyła systemy karmienia, pojenia oraz silosy dostarczyła firma z Belgii.

Kluczową sprawą dla Państwa Matusiaków jest ochrona stada i obiektów przed możliwymi chorobami.

Podstawą zapobiegania chorobom w fermie jest program bioasekuracji, na który składa się czyszczenie i odkażanie fermy przed rozpoczęciem każdego cyklu produkcyjnego.

W gospodarstwie jest to forma zapobiegania „przenikaniu” czynników chorobotwórczych ze środowiska otaczającego fermę (głównie bakterii), a tym samym eksplozji chorób w stadzie ptaków. Mikroorganizmy chorobotwórcze ze środowiska zewnętrznego mogą być wprowadzane wieloma drogami na teren fermy.

- Dla nas najbardziej uciążliwe są choroby układu oddechowego oraz stany podbiegunowe i biegunki wywoływane m.in. przez bakterie beztlenowe, co znacząco może wpłynąć na wynik ekonomiczny odchowu. Staramy się zapobiegać takim chorobom jak kokcydioza i puloroza, które bardzo często atakują zarodki, klujące się pisklęta oraz młode kurczęta. Ważne jest częste mycie podłogi oraz właściwa wentylacja pomieszczeń tak by unikać zakażenia – mówi M. Matusiak. 

Państwo Matusiakowie mają zadowolenie z wyników produkcyjnych jakie osiągają. Przy ogromnej wiedzy jaką posiadają i ciągłym poszukiwaniu nowych rozwiązań jest pewne, że ich gospodarstwo w dalszym ciągu będzie się szybko rozwijało. Choć przed Panem Mirosławem i jego synem jeszcze wiele lat pracy w branży drobiarskiej, to malutki jeszcze wnuk pozwala myśleć o tym, że tradycja rodzinnej pasji będzie kontynuowana również w przyszłości.

źrodło: Fundacja Wsparcia Rolnika Polska Ziemia, fot. MF

 

swiatrolnika.info 2023