Informacje
08-12-2021
W ostatnich tygodniach w Dolnej Saksonii w Niemczech doszło do licznych pożarów, w tym na farmach. Teraz podpalacz został zidentyfikowany.
Jak wyjaśniają we wspólnym komunikacie prasowym inspekcja policyjna Aurich i Wittmund i prokuratura w Aurich, pojawiły się nowe ustalenia dotyczące pożarów w Wirdun w Dolnej Saksonii. W przypadku pożaru szopy z 20 listopada 2021 r. i pożaru gospodarstwa rolnego 22 października 2021 r. policja na podstawie aktualnego stanu wiedzy przyjmuje, że doszło do podpalenia. Ponadto podpalacz stodoły w gospodarstwie rolnym został ujęty.
Podpalacz zidentyfikowany i ujęty
Podpalacz, 27-letni mężczyzna z Brookmerland, jest podejrzany o wzniecenie pożaru na posesji w Siedlerweg w Wirdum.
Policja bada obecnie, czy mężczyzna jest odpowiedzialny za inne pożary, które miały miejsce w okolicy w przeciągu kilku miesięcy.
Jak wyjaśnia Inspektorat Policji w Aurich od października 2020 r. we wschodniofryzyjskim mieście Willum doszło do nagromadzenia pożarów. We wszystkich siedmiu przypadkach policja zakłada podpalenie. 13 października 2020 roku zapalił się tam magazyn z instalacją fotowoltaiczną na dachu. Wyrządzone szkody oszacowano wówczas na około 200 000 euro.
Seria pożarowa: dom, bele słomy, stodoła
25 lipca 2021 spłonęła stara przyczepa kempingowa na Grimersumer Strasse, a 7 sierpnia 2021 spłonął pusty bliźniak na ulicach Kirchwarfenweg. Jedynym sposobem, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się płomieni na sąsiednie budynki, była duża liczba straży pożarnych. Pożar w domu spowodował szkody szacowane na sześciocyfrową kwotę.
4 września podpalono, także bele słomy w Neulander Weg. W październiku 2021 spłonęła wiata, a kilka dni później spłonęła stodoła na podwórzu rolniczym.
Szkody spowodowane pożarem stodoły wynoszą co najmniej sześciocyfrową kwotę. Ostatni pożar szopy w Siedlerweg miał miejsce 20 listopada 2021 r.
Nie można obecnie wykluczyć, że aktów dokonał ten sam podpalacz. Policja prowadzi w tej sprawie śledztwo.
Przypomnijmy, że podpalacze grasują, także w Hiszpanii. Ujęto tam ponad 400 osób.
Czytaj też: Podpalacz budynków w Barcicach zatrzymany przez sądecką policję
agrarheute.com/fot.pixabay