Informacje
18-03-2022
Rosja codziennie niszczy cywilne obiekty niezwiązane z działaniami wojennymi, ale tym razem agresor postanowił w bezprawny sposób wykorzystać ukraińskie porty.
W tym momencie na Ukrainie istnieje kilka frontów. Przede wszystkim siły rosyjskiego agresora dążą do okrążenia stolicy, ale znacznie większy teatr działań wojennych rozciąga się wzdłuż Morza Czarnego i rzeki Dniepr. I to właśnie tam oprócz takich miast jak Chersoń czy Mariupol ważnym punktem strategicznym są ukraińskie porty.
Agresor wykorzystuje tzw. “mgłę wojny”
Radio Svoboda za pośrednictwem mieszkańca miasta Berdiańsk, „który zna pracę portu i zna transport” informuje, że 15 marca pięć zagranicznych statków załadowanych ukraińskim zbożem opuściło port w okupowanym przez Rosję Berdiańsku na Zaporożu.
Według rozmówcy radia, statki opuszczające port były pod różnymi banderami i z różnymi załogami, w tym turecką i rosyjską. Aby im towarzyszyć, Rosjanie zabrali holownik do Berdiańska, napadali na statki, przeszukiwali je i wypuszczali.
Rosja wywozi ukraińskie zapasy zboża
„15 marca do portu przybyło rosyjskie wojsko, które poprosiło o napicie się i wizytę w toalecie, ponieważ w mieście nie było wody z powodu braku prądu. Tego samego dnia do portu wpłynęły dwa rosyjskie okręty patrolowe z wymazanymi znakami identyfikacyjnymi. Stoją na piątej koi – a wszyscy mieszkańcy Berdiańska widzą ich z plaży” – powiedział mężczyzna. Należy zauważyć, że Rosja zajęła Berdiańsk już 27 lutego.
Warto zaznaczyć, że oprócz ropy naftowej, gazu i kilku metali szlachetnych Rosja jest również głównym producentem pszenicy. Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) podaje, że państwo Putina wyprodukowało 86 milionów ton popularnego zboża w 2020 roku, wyprzedzają ja tylko Chiny i Indie. Jednakże zarówno Chiny, jak i Indie, znaczną część swojej produkcji konsumują w kraju. Taki obrót spraw czyni Rosję największym eksporterem pszenicy ze znaczną marżą.
Czytaj także: Ukrinform: Rosyjskie wojsko celowo niszczy sprzęt rolniczy
źródła: agronews.ua/ fot. pixabay.com