O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

17-10-2015

Autor: Grzegorz Tomczyk

Przygotowanie sadu do zimy

Brak grafiki

Jesień w sadach, po zbiorze owoców, to przede wszystkim okres intensywnych prac agrotechnicznych, głównie związanych z nawożeniem. Oprócz poprawy zasobności gleby w składniki mineralne (nawożenie doglebowe) i zaopatrzenia drzew w składniki pokarmowe, z których korzystać będą w kolejnym sezonie (nawożenie pozakorzeniowe), zabiegi te mają na celu przygotowanie roślin do spoczynku zimowego.

Jesień w sadach, po zbiorze owoców, to przede wszystkim okres intensywnych prac agrotechnicznych, głównie związanych z nawożeniem. Oprócz poprawy zasobności gleby w składniki mineralne (nawożenie doglebowe) i zaopatrzenia drzew w składniki pokarmowe, z których korzystać będą w kolejnym sezonie (nawożenie pozakorzeniowe), zabiegi te mają na celu przygotowanie roślin do spoczynku zimowego.

W sadach, zwłaszcza jabłoniowych, powszechnie stosuje się pozakorzeniowe (dolistne) nawożenie drzew produktami zwierającymi bor i cynk oraz mocznikiem. Podstawowym celem tych zabiegów jest dostarczenie drzewom dodatkowej porcji składników, które pobrane przez liście trafią do pędów i tam zostaną zmagazynowane na okres zimy. Wczesną wiosną, gdy ze względu na niską temperaturę gleby (zwłaszcza w jej głębszych warstwach) system korzeniowy jest jeszcze mało aktywny, składniki uruchamiane z magazynów „pędowych” stanowią doskonałe startowe źródło boru, cynku i azotu. Dlatego specjaliści firmy INTERMAG zalecają aby począwszy od pierwszego tygodnia po zbiorach owoców stosować 2–3 krotne, w odstępach 10–14 dniowych dolistny nawóz CYNKO-BOR, także łącznie z 5% roztworem mocznika (w ostatnim zabiegu). Cynk i bor zawarte w nawozie występują w formach, które pobrane przez liście są akumulowane w zdrewniałych częściach roślin, a następnie wykorzystywane po ruszeniu wegetacji na wiosnę. Mikroelementy te zwiększają zimotrwałość oraz odporność roślin na wiosenne przymrozki, z kolei wiosną pozytywnie wpływają na kwitnienie i zawiązywanie owoców. Zazwyczaj w każdym gospodarstwie uprawia się co najmniej kilka odmian jabłoni, kończących owocowanie w różnym czasie, dlatego jesienne zabiegi wymagają więcej zaangażowania. Nie można bowiem dopuścić do sytuacji, że zabiegi dolistne wykonujemy w całym sadzie dopiero po zakończeniu zbioru z drzew odmian najpóźniej dojrzewających. Możemy bowiem nie zdążyć wykonać zabiegu w odpowiednim momencie we wszystkich kwaterach (zwłaszcza odmian wczesnych) – podkreśla Łukasz Kutermach, koordynator ds. sadownictwa w firmie INTERMAG. W przypadku nawożenia mocznikiem szacuje się, że prawie 70% azotu wykorzystywanego wczesną wiosną może pochodzić z rezerw zgromadzonych jesienią. Ponadto stosowanie mocznika jesienią ma ważne znaczenie fitosanitarne – wysokie stężenie azotu niszczy zarodniki grzybów na powierzchni liści.

Więcej na: http://intermag.pl/nawozy/aktualnosc/przygotowanie-sadu-do-zimy

INTERMAG

Fot. Internet

swiatrolnika.info 2023