Informacje
02-09-2015
Ponad 2000 irlandzkich rolników uczestniczyło w manifestacji w Dublinie, chcąc zaprotestować w ten sposób przeciwko zmniejszającym się zarobkom i spadkowi cen na produkty rolne.
Ponad 2000 irlandzkich rolników uczestniczyło w manifestacji w Dublinie, chcąc zaprotestować w ten sposób przeciwko zmniejszającym się zarobkom i spadkowi cen na produkty rolne.
Istotnym w proteście jest, iż rolnicy nie zebrali się pod Ministerstwem Rolnictwa, a przed biurem Komisji Unii Europejskiej, od której domagają się natychmiastowych działań w sprawie ochrony ich zarobków.
Na manifestację rolnicy wzięli ze sobą krowę, świnię oraz kilka przyczep ze zbożem, a te miały dać urzędnikom pełen obraz, które sektory wymagają interwencji.
Protestujący twierdzą, że stale wzrastające koszty produkcji, wahania cen i zakaz sprzedaży na rynek rosyjski, postawiły ich w bardzo trudnej sytuacji, a to zaczyna odbijać się na stanie portfeli producentów rolnych.
Przewodniczący irlandzkiego Stowarzyszenia Rolników Eddie Downey wezwał do działań Unię Europejską, a komisarza rolnictwa UE Phila Hogana z Irlandii, uczynił odpowiedzialnym za odpowiednie nagłośnienie i monitorowanie sprawy w Parlamencie Europejskim.
Do rolników dołączył niezależnie minister rolnictwa Simon Coveney i wsparł protestujących, obiecując rozmowy ze swoimi odpowiednikami z Unii Europejskiej.
Spotkanie ministrów rolnictwa, zaplanowane jest na 7 września br. w Brukseli, gdzie również ma odbyć się duża manifestacja rolników z całej Unii.
Czytaj również: Rolnicy będą protestować w Brukseli
Jatrejon
Fot. Youtube