O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

17-08-2014

Autor: Świat Rolnika

Polska trzecim największym producentem jabłek na świecie

Brak grafiki

Co piąte jabłko na europejskim stole pochodzi z naszych sadów. Jesteśmy trzecim, po Chinach i Stanach Zjednoczonych, producentem tych owoców na świecie. Polska jest już nie tylko czołowym eksporterem...

 Artykuł na 18-08-2014 na godzine 6:00 do kategorji Aktualność nie na czasie

Polska trzecim największym producentem jabłek na świecie

Co piąte jabłko na europejskim stole pochodzi z naszych sadów. Jesteśmy trzecim, po Chinach i Stanach Zjednoczonych, producentem tych owoców na świecie. Polska jest już nie tylko czołowym eksporterem jabłek w Europie, ale i na świecie. Wzrost popytu zagranicznego napędza naszą produkcję. Milowy krok zrobiliśmy w 2011 r., kiedy w porównaniu z 2010 r. wyprodukowaliśmy ponad 500 tys. ton jabłek więcej niż rok wcześniej, podchodząc pod 2,5 mln ton.

– Po przekroczeniu tego progu w ubiegłym roku staliśmy się trzecim producentem jabłek na świecie – po Chinach (25 mln ton) i USA (5 mln ton) – wyjaśnia prof. Eberhard Makosz, specjalista ds. sadownictwa. – Równocześnie staliśmy się największym eksporterem na świecie. W efekcie co piąty owoc deserowy na europejskim stole pochodzi z Polski – dodaje.

Takie jabłka to ok. 40 proc., reszta to owoce przemysłowe, z których wytwarzamy soki i koncentraty, też głównie na eksport.
– Pod względem wielkości eksportu koncentratu ciągle wyprzedzają nas Chiny. Ale to już niedługo też może się zmienić. W Chinach produkcja jabłek nie rośnie, za to cały czas zwiększa się popyt. W ciągu 4–5 lat Chiny mogą w związku z tym z eksportera jabłek i koncentratu przeistoczyć się w importera – przekonuje Mirosław Maliszewski.

Największym odbiorcą naszych jabłek i przetworów są kraje Europy Wschodniej. Tam trafia ok. 80 proc. naszego eksportu. Dla Rosji byliśmy największym zagranicznym dostawcą, a obecnie nasi producenci szukają nowych rynków zbytu w Europie Zachodniej i północnej Afryce.

Potwierdzają to producenci. – Na eksport w tym roku przeznaczymy 70 proc. produkcji. Dla porównania w 2013 r. było to 60 proc. Ten wzrost to efekt wejścia na nowe rynki, czyli do Europy Zachodniej. Do tej pory bowiem skupialiśmy się głównie na wschodzie Europy – przyznaje Justyna Gostkowska, przedstawiciel sprzedaży na rynek zachodni firmy Sun-Sad. – Zmiana kierunków wynika z nieurodzaju na jabłka we Francji, w Hiszpanii i we Włoszech. Oprócz tego weszliśmy do krajów arabskich, które do tej pory importowały jabłka głównie z zachodu Europy – dodaje. Firma produkuje 25 tys. ton owoców rocznie, 95 proc. to jabłka.
– Obecnie wysyłamy odbiorcom nawet 200 ton jabłek dziennie. W sezonie wrzesień 2012 r. – czerwiec 2013 r. wyeksportowaliśmy w sumie ok. 20 tys. ton. Dla porównania w sezonie wrzesień 2011 r. – czerwiec 2012 r. – ok. 13 tys. ton. Głównym naszym kierunkiem jest Rosja. Ale wchodzimy też na nowe rynki. W tym roku do Libii i Maroka – mówi Jerzy Żółcik, współwłaściciel PPHU Activ. – Coraz bardziej interesuje nas też rynek Unii, czego dowodem jest rosnący eksport. W tym sezonie wysłaliśmy tam 4,5 tys. ton jabłek, a w ubiegłym ok. 3 tys. ton.

Eksperci uważają, że Polska mogłaby więcej jabłek i produkować, i eksportować. Jednak problemem jest zbyt duże rozproszenie rynku wytwórców.

żródło: Forsal

swiatrolnika.info 2023