Mimo zakazu prowadzenia pojazdów pijany traktorzysta jeździł traktorem po drodze w Drobinie. W organizmie miał 3 promile alkoholu. 

Pijany 28-latek jeździł traktorem Ursus po gminnej drodze w Drobinie. Zareagował świadek, który wezwał policję. Wskazał też posesję, na której kierowca zdążył już zaparkować ciągnik. Okazało się, że 28-latek miał 3 promile alkoholu w organizmie i czasowy zakaz prowadzenia pojazdów. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Pijany traktorzysta w Drobinie

Mimo zakazu prowadzenia pojazdów pijany traktorzysta jeździł traktorem po drodze w Drobinie. Zareagował świadek, który wezwał policję. Wskazał też posesję, na której kierowca zdążył już zaparkować ciągnik. Okazało się, że 28-latek miał 3 promile alkoholu w organizmie i czasowy zakaz prowadzenia pojazdów. 

Jak poinformowała rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Płocku podkom. Marta Lewandowska, funkcjonariusze z posterunku w Drobinie zostali wezwani przez świadka, który zauważył niebezpieczne zachowanie 28- letniego kierowcy. Dzięki świadkowi trafili też do gospodarstwa, na którym mężczyzna zaparkował traktor.

Przypominamy, że w tym tygodniu Tomasz B. powiatowy radny PiS z Jarocina (woj. wielkopolskie) usłyszał zarzuty za jazdę ciągnikiem pod wpływem alkoholu.

Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia

"Policjanci zatrzymali tam 28-latka, podejrzanego o kierowanie Ursusem pod wpływem alkoholu. Po przeprowadzonych badaniach stanu trzeźwości okazało się, że pijany traktorzysta ma aż 3 promile alkoholu w organizmie. Wyszło też na jaw, że posiada on wydany przez sąd czasowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych" – przekazała podkom. Lewandowska.

Jak dodała, 28-latek trafił do policyjnego aresztu, a gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty, za które grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i tym razem dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. 

Sprawdź inne: Pijany traktorzysta ciągnął konar drzewa i demolował jadące auta

fot.pixabay.com