Oxymel – pod tą tajemniczo brzmiącą nazwą kryje się prawdziwe panaceum na wiele dolegliwości, które wzmacnia odporność zwłaszcza w najcięższym dla organizmu okresie, czyli jesienno-zimowym. Mikstura ta wykorzystuje dobrodziejstwo tego, co polska ziemia rodzi najlepszego – ocet jabłkowy, miód i zioła. Warto więc przyjrzeć się bliżej temu specyfikowi.

Oxymel z miodu i octu, z dodatkiem ziół

Oxymel (oksymel) to nazwa pochodząca od słów greckich i łacińskich: oxy (kwaśny) i mel (miód). Ta tajemnicza nazwa jest więc łatwa do rozszyfrowania i całkiem trafnie opisuje, z czym mamy do czynienia. Specyfik ten znany jest już od starożytności, a traktowano go jak panaceum na wszelkie dolegliwości. Leczono nim lekkie schorzenia, jak problemy jelitowe, infekcje oddechowe, gorączkę, ale także poważniejsze przypadłości, do jakich zaliczyć możemy nawet gruźlicę, czy udar. O ile co do tych drugich skuteczność mogła być dyskusyjna, to jako lek wspomagający na przykład w kaszlu czy katarze, oxymel sprawdzał się bardzo dobrze. Z jego dobroczynnych właściwości korzystano przez wieki, a szczególną popularnością cieszyły się receptury na ten specyfik, które tworzone były w klasztorach, z octu tworzonego z jabłek w przyklasztornych sadach, miodu z okolicznych pasiek i przede wszystkim samodzielnie hodowanych ziół. Tradycje te i receptury w nieco zmienionej formie przetrwały gdzieniegdzie do dzisiaj.

czytaj także: Odmiany jabłek – które wybrać do produkcji soku?

Oxymel – Polska produkuje idealnie składniki do tego celu!

Polskie jabłka słyną ze szczególnych właściwości – cechują sie niepowtarzalnym aromatem i smakiem, oraz bogactwem witamin i pektyn. To pozwala stworzyć z nich wysokiej jakości ocet jabłkowy, który stanowi bazę do stworzenia oxymelu. Ważne jest, aby do tego celu użyć octu mętnego, w którym zachowanych jest jeszcze wiele właściwości świeżych owoców (im ocet bardziej klarowny, tym bardziej zaawansowany jest proces fermentacji, a bakterie zdążyły „przerobić” więcej materii organicznej z jabłek. Miody z polskich pasiek także cechują się wartościowym składem, w przeciwieństwie do miodów spoza Unii Europejskiej, których składy są często fałszowane, a gotowy miód nie cechuje się prozdrowotnymi właściwościami. Chcąc stworzyć oxymel w domu, powinniśmy więc brać pod uwagę tylko sprawdzone składniki z Polski! To gwarancja wysokiej jakości. Nawet jeśli nie zdecydujemy się na stworzenie octu samodzielnie, na rynku dostępne są ekologiczne produkty polskie, które świetnie się do tego celu nadadzą. Przygotowanie bazowej receptury jest bardzo proste – wystarczy świeże zioła zalać do połowy octem, potem dopełnić miodem i odstawić na okres 2-3 tygodni.

Oxymel – czy można go kupić?

Oxymel ma potwierdzone działanie lecznicze w licznych badaniach – udowodniono, że wzmacnia odporność, pomaga leczyć przeziębienie, całościowo pomaga organizmowi zwalczać wirusy i bakterie. A w obecnym okresie, kiedy mierzymy się nie tylko ze standardowymi w okresie jesienno-zimowym przeziębieniami i grypą, ale także z koronawirusem, budowanie odporności jest szczególnie ważne. Nie każdy ma jednak czas i umiejętności, aby samodzielnie bawić się w przyrządzanie mikstur według pradawnych przepisów. Na szczęście coraz więcej producentów dostrzega potencjał, jaki drzemie w tym specyfiku – oxymel można już dostać w wielu sklepach z tak zwaną zdrową żywnością, czy w ekologicznych gospodarstwach. Jeśli dysponujemy więc dużą ilością jabłek i nie mamy pomysłu na to, jak je przetworzyć, dobrym pomysłem będzie rozważenie produkcji octu jabłkowego, czy właśnie oxymelu.

pantabletka.pl/wielkikufer.pl/