Informacje
26-12-2016
Choć iluminacje niewątpliwie dodają przestrzeni publicznej uroku i umilają życie mieszkańców, często koszt takich dekoracji może przyprawić o zawrót głowy. Środki na świąteczny wystrój wynoszą nawet kilku milionów złotych.
Polskim miastem, które w 2016 roku na świąteczne ozdoby wyda najwięcej, jest Warszawa – władze stolicy przeznaczyły bowiem na ten cel... aż 6,5 mln złotych. Kwota ta obejmuje projekt, wykonanie dekoracji, montaż i demontaż całości iluminacji, jej przechowywanie i serwisowanie. Co ciekawe, łączna długość tegorocznych bożonarodzeniowych instalacji w Warszawie to ponad 20 km.
W czołówce polskich miast, jeśli chodzi o koszta zimowych iluminacji, jest również Wrocław, który za trzysezonowe dekoracje płaci ponad 6 mln złotych, czyli ok. 2 mln złotych rocznie. Pierwszą trójkę zamyka Łódź, która w tym roku na zakup oraz wypożyczenie zimowych iluminacji przeznaczyła 840 tys. złotych. Znacznie mniej, choć nadal sporo, bo 400 tys. złotych, zapłacą za dekoracje świąteczne władze Skierniewic. Imponującą sumę na zimowy wystrój miasta wyda również Piotrków Trybunalski (ok. 200 tys. zł) czy Bełchatów (15 tys. zł), który w ubiegłym roku zakupił także dekoracje za blisko 50 tys. zł, oraz Zduńska Wola (34 tys. zł).
W gminach wiejskich zimowe iluminacje są znaczenie skromniejsze, lecz i do nich zaczyna stopniowo wkraczać nowa moda. Szczególnie w tych położonych w pobliżu większych miast. Do poziomu wydatków warszawskich jednak jeszcze im sporo brakuje. Może i dobrze?
polskatimes.pl/zachodniemazowsze.pl/AWR/McD/Fot. FB Nowa Warszawa